Tutaj nie ma wojny. Księżna Kate i książę William jedzą sery i głaszczą kozy w Walii
Mimo trwającej w Ukrainie wojny książę i księżna Cambridge wypełniają swoje obowiązki i realizują zaplanowane wizyty. 1 marca razem z Walijczykami obchodzili dzień św. Dawida.
Dzień św. Dawida to wyjątkowe święto wszystkich Walijczyków, które wywodzi z tradycji kościelnej. Patron Walijczyków chrystianizował naród w VI w. Tego dnia organizowane są radosne parady i huczne wydarzenia. Następca brytyjskiego tronu wraz z żoną od dawna planowali tę oficjalną wizytę.
W jej programie zawarto: poznawanie wagi kultury rolniczej dla regionu, wizytę na farmie kóz, degustacje miejscowych serów. Na zdjęciach udostępnionych przez agencje widać, że para świetnie bawiła się w Walii, a wśród zebranych panuje atmosfera beztroskiej zabawy.
Podkreślić jednak należy, że właśnie ze względu na zbrojną napaść Rosji na Ukrainę odwołano tradycyjne przyjęcie dyplomatyczne w zamku Windsor. W ubiegły weekend także Kate i William opublikowali słowa wsparcia dla Ukrainy i prezydenta Zełenskiego.