Uśmiechnięta królowa Elżbieta pokazała się z synem. Pierwszy raz od miesięcy

Zdjęcia Elżbiety i Karola zostały wykonane 23 marca na terenie posiadłości Frogmore House. To XVII-wieczny dworek z ogrodami w Windsorze, gdzie królowa mogła się dowoli przechadzać z synem i cieszyć pięknem otaczającej ich przyrody. Po zdjęciach, które zostały zamieszczone w mediach społecznościowych, widać, że spacer bardzo dobrze wpłynął na królową i następcę tronu. Takie uśmiechy od dawna nie gościły na ich twarzach.

Królowa Elżbieta II i książę Karol ostatni raz dali się publicznie sfotografować 8 grudnia 2020 r. i wtedy wcale nie było im do śmiechu.

Przypomnijmy, że ostatnie miesiące dla brytyjskiej rodziny królewskiej nie były łatwe. Ledwo ucichły oskarżenia wobec księcia Andrzeja o gwałt i przyjaźń ze znanym pedofilem Jeffreyem Epsteinem, aby po chwili ogłosić Megxit. Rezygnacja księcia Harry'ego i jego żony Meghan Markle z wykonywania książęcych obowiązków bardzo zaskoczyła seniorów rodu.

Kolejnym ciosem był wywiad Meghan i Harry'ego, którzy poszli do amerykańskiej telewizji i wyciągali rodzinne brudy na oczach milionów widzów.

Jakby tego było mało, stan zdrowia męża Elżbiety bardzo się pogorszył. Książę Filip spędził ostatnie tygodnie w szpitalu. Najpierw pałac Buckingham informował, że stan 99-latka wymaga tylko wykonania badań kontrolnych, ale ostatecznie skończyło się na operacji serca. 

Blisko miesięczna hospitalizacja była wyraźnym sygnałem dla jego bliskich, aby przygotować się na najgorszy scenariusz.

To koniec dramatów royalsów? Pewnie nie. Wydaje się, że królowa postanowiła jednak robić dobrą minę do złej gry.