Wiadomo, do kogo trafi niebieska kurtka Najmana przekazana na WOŚP. Poszła za ponad 20 tys. zł!
Marcin Najman niedawno przekazał na licytację niebieską kurtkę, o której ostatnio w sieci było dość głośno. Aukcja, z której dochód zasili konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, skończyła się, osiągając zaskakującą wartość. Ale nie tylko kwota budzi emocje.
Marcin Najman ofiarował na aukcję kurtkę, którą na pewno widzieli wszyscy fani memów. Niebieskie wdzianko pięściarz miał na sobie, gdy pod siedzibą klubu Raków Częstochowa czekał na dziennikarza Krzysztofa Stanowskiego. Panowie rzucili sobie wyzwanie - po ostrej wymianie zdań umówili się na walkę, ta jednak się nie odbyła. Stanowski nie przyszedł, a zdjęcia Najmana (oraz nagranie z szukania Stanowskiego pod obiektem sportowym) obiegły sieć. Najman wykorzystał popularność, oddał kurtkę na licytację. Ta zakończyła się 18 stycznia. Okrycie sprzedano za ponad 20 tys. zł... Krzysztofowi Stanowskiemu.
Dziennikarz wcześniej założył na ten cel zbiórkę. To właśnie dzięki wsparciu internautów zakup był możliwy.
Kurtka, jak kilka dni temu zdradził sam Najman, była drugą najpopularniejszą rzeczą licytowaną dla WOŚP na Allegro. Przebiła ją tylko koszulka Roberta Lewandowskiego, która, choć bardziej rozchwytywana, wciąż jeszcze jest tańsza (aktualna cena to 15 102 zł).
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Wygląda na to, że sprzeczka panów wyszła Orkiestrze na dobre. "Myślę, że można podczas WOŚP w szczytnym celu przed kamerami zakończyć tę dramę. Byle przekazanie było w Warszawie" - pisał dziennikarz.
Na zrzutce zainaugurowanej przez Stanowskiego zebrano już prawie 20 tys. zł.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Wizyta o 12.00 pod budynkiem Rakowa na zaproszenie Plastusia Stanowskiego
Trwa ładowanie wpisu: twitter