Widok rozdzierający serce. Emma czekała na swoją królową
Stała tam ze swoim opiekunem i czekała na kondukt żałobny odprowadzający jej królową Elżbietę II. Na pogrzebie nie zabrakło ukochanych zwierząt monarchini: psów i kucyka Emmy.
8 września królową Elżbietę II pożegnała bliższa i dalsza rodzina, koronowane głowy, prezydenci, ministrowie, politycy z wielu państw świata, tłumy Brytyjczyków, którym Elżbieta służyła ponad 70 lat i miliony ludzi, którzy spektakularną ceremonię śledzili ze swoich domów. W trakcie uroczystości byliśmy świadkami wzruszających momentów i gestów ostatnich hołdów dla monarchini. Pisaliśmy o łamiącej serce reakcji małej Charlotte, czy o ostatnim liściku dla mamy, jaki król Karol III zostawił na jej trumnie. W dniu pogrzebu monarchini fotoreporterzy sfotografowali czworonogi, które czekały na trumnę swojej pani.
W Windsorze na Elżbietę czekała także Emma, jeden z ulubionych kucyków monarchini. Tego widoku długo się nie zapomni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłumy pod Pałacem Buckingham żegnają królową Elżbietę II
Emma wraz z Terrym Pendrym czekała spokojnie na głównej drodze do zamku w Windsorze. Wokół zgromadziły się tysiące osób pragnących ostatni raz zobaczyć trumnę królowej. Kondukt żałobny z orkiestrą ani na moment nie zaniepokoił kucyka, który czekał u boku menadżera i opiekuna zwierząt królowej w Windsorze.
To był wyjątkowy moment. Emma służyła królowej przez wiele lat. Monarchini ze względu na swój wiek przesiadła się z koni na kucyki. Zawsze zakładała do jazdy chustkę, a nie kapelusz. Nie wszyscy zwrócili uwagę, że na czas pożegnania królowej Emma miała położoną na siodle królewską chustę. Trudno o bardziej wzruszający obrazek.
Jak napisali dziennikarze BBC, obecność zwierząt królowej była przypomnieniem, że to nie tylko hołd dla monarchini, która służyła Brytyjczykom tak wiele lat, ale poruszające pożegnanie mamy, babci, osoby respektującej Kościół i wielbicielki zwierząt.
"Obecność zwierząt uruchomiła we mnie ryk", "Zwierzęta też przechodzą żałobę", "To był piękny gest" - piszą internauci w licznych komentarzach pod zdjęciem kucyka.
Trwa ładowanie wpisu: facebook