Współpracownik Eda Sheerana w kłopotach? Platforma Viagogo oskarża go o oszustwo
Stuart Galibarth, odpowiedzialny za promocję Eda Sheerana, został pozwany przez serwis Viagogo. Sprawa dotyczy oszustwa związanego ze sprzedażą biletów na koncerty.
Viagogo jest platformą zajmującą się dystrybucją biletów wyprzedanych z oficjalnych źródeł. Firma oskarżyła właściciela agencji eventowej Kilimanjaro Live, Stuarta Galibartha, o oszustwo. Serwis internetowy uważa, że organizacja Galibartha założyła fałszywe stanowiska na Viagogo, dokonała anulowania wejściówek na koncert Eda Sheerana i zachęcała ich do ponownego zakupu. Dzięki takim zabiegom wielu fanów zostało oszukanych i podwójnie zakupiło bilet na występ wokalisty.
Sprawa dotycząca Stuarta Galibartha nie odnosi się wyłącznie do tras koncertowych Eda Sheerana. Według dystrybutora, Kilimanjaro Live miało wykorzystywać Viagogo do sprzedawania tysięcy biletów na różnego typu wydarzenia bez wiedzy samych artystów. Oskarżająca strona ma ponoć dowody zdjęciowe i filmowe działające na niekorzyść firmy Galibartha.
Nie jest to pierwszy przypadek, w którym Viagogo porusza kontrowersyjne tematy. Jakiś czas temu w Polsce widzowie nie mogli wejść z biletami – zakupionymi za pomocą Viagogo - na koncert Guns’n’Roses w Gdańsku oraz Stinga w Krakowie. Z tego powodu na krakowskie wydarzenie nie dostało się aż 150 osób.