Wszystkie oczy na Kate i Meghan. Zwykłe wyjście na mecz jak walka na arenie
[GALERIA]
Życie księżnych to nie bajka! Co z tego, że mają szoferów, pałace i górę pieniędzy, skoro ciężko cieszyć się tym wszystkim, gdy nawet spokojnie nie można obejrzeć meczu tenisa? Gdy Serena Williams walczyła o zwycięstwo z Simoną Halep, więcej ludzi wpatrywało się w najmniejszy grymas i gest Kate i Meghan. Dlaczego?
Plotki o tym, że żony Williama i Harry'ego nie dogadują się, krążą od roku. Wtedy to pojawiła się pierwsza: Meghan doprowadziła Kate do płaczu podczas przymiarek sukien dla druhen. Gdy okazało się, że starsi bracia rozdzielają swoje "gospodarstwa domowe" i Harry wraz z żoną (wtedy już w ciąży) wyprowadza się, media miały pożywkę.
Pokryło się to z publikacjami niepochlebnych komentarzy przyrodniej siostry Meghan. Amerykanka widząc, że media chcą jej słuchać, dostarczała im niemal co tydzień kolejnych oskarżeń, plotek i uwag na temat młodszej córki swojego ojca. Gdy księżna Sussex milczała, trzymając się królewskiego protokołu, tabloidy miały pożywkę i tworzyły kolejne historie.
Gdy "fantastyczna czwórka" - jak nazwali niegdyś braci i ich żony dziennikarze - pojawiła się razem na świątecznej mszy w grudniu, od razu zauważono, że mimo tego, że Kate i Meghan uśmiechają się do siebie... ich mężowie nawet na siebie nie patrzą.
Księżne Kate i Meghan oraz Pippa Middleton, siostra Kate
W czerwcu tego roku ogłoszono, że Harry i Meghan opuszczają Królewską Fundację, którą książę Sussex założył wraz ze starszym bratem i jego żoną. Powodem ma być chęć skupienia się na innych inicjatywach charytatywnych. Ale ta wieść wystarczyła, by wieszczyć koniec rodzinnych relacji u Windsorów.
Sytuacji nie naprawiły urodziny królowej Elżbiety II. Gdy cała rodzina wyszła na balkon machać do tłumu, William z rodziną stał bardzo daleko od Harry'ego i Meghan...
Szczere uśmiechy?
Czy takie wypatrywanie najmniejszych gestów i min nie jest przesadą? Na pewno! Sęk w tym, że dziennikarzom i fanom "royalsów" brakuje jakichkolwiek faktów i oświadczeń. Brytyjska monarchia niemal nigdy nie komentuje doniesień na swój temat, a członkowie rodziny są nauczeni przykładem królowej Elżbiety, że najwięcej szacunku przynieść im może... milczenie.
To na pewno trudna sytuacja dla Meghan. Która w zamian za bogactwo u boku księcia oddała... głos.
Czy to tylko zagrywka?
Wspólne wyjście Kate i Meghan było bardzo ważne. Zwolennicy rodziny królewskiej na pewno są zmęczeni kolejnymi doniesieniami o rzekomym konflikcie. Więc wypatrują gestów, które wreszcie zmienią nagłówki gazet.
Nawet jeśli Kate i Meghan nie są najlepszymi przyjaciółkami, to na pewno nigdy nie dadzą po sobie poznać, że coś jest nie tak. Dobrze wiedziały, że będą na celowniku reporterów. Dlatego usiadła z nimi siostra Kate, Pippa, by rozproszyć nieco uwagę paparazzi i całe to napięcie. Pozostało im więc robić dobre miny do złej gry, obowiązkowo się do siebie uśmiechać i kiwać głowami. By w spokoju cieszyć się meczem. I królewskim majątkiem.