Z domu zostały zgliszcza. Gwiazdy apelują o pomoc przyjaciółce
Dziennikarka Małgorzata Puczyłowska straciła w pożarze dom. Niestety, nie może liczyć na wsparcie najbliższych. Z pomocą za to ruszyło kilka znanych aktorek, które zaczęły promować internetową zbiórkę pieniędzy.
W środku nocy Małgorzata Puczyłowska, dziennikarka i autorka książki "Być dzieckiem legendy", straciła dom w pożarze. Ogień zatlił się w pionie kominowym i na poddaszu. Udało jej się uciec z synem z płonącego domu i uniknąć zaczadzenia. Kobieta samotnie wychowuje chłopca, nie była w stanie sama sfinansować montażu pieca gazowego i instalacji centralnego ogrzewania, dlatego paliła drewnem w kominku.
W wyniku akcji ratunkowej straży pożarnej dom został zalany wodą i wymaga remontu, wymiany dachu i instalacji elektrycznej. Puczyłowska nie może liczyć na wsparcie najbliższych osób. Straciła rzeczy osobiste. Na domiar złego ten dom nie był ubezpieczony.
ZOBACZ TEŻ: Czego nie pokazał serial o Osieckiej?
W internecie została utworzona zbiórka internetowa, która ma pomóc sfinansować odbudowę domu, a do wpłat pieniędzy zachęcają znane aktorki, które dobrze znają Puczyłowską. "Bardzo proszę wszystkich aktorów, dziennikarzy, ludzi wielkiego serca i dobrej woli o pomoc! Jeżeli nie możecie sobie pozwolić na pomoc materialna, udostępniajcie, proszę, tę wiadomość!" - czytamy na Facebooku Anny Korcz.
W pomoc zaangażowała się też Joanna Kurowska. "Kochani. Nigdy nie prosiłam o nic dla siebie. Ale teraz proszę... dla mojej przyjaciółki, znakomitej dziennikarki, Małgosi Puczyłowskiej. Zapaliły się sadze w kominie i spalił się jej ukochany dom w Starej Miłosnej. Małgosia od lat organizowała charytatywne pokazy mody dla dzieci z niepełnosprawnościami. Zawsze gotowa pomóc tym, którzy tej pomocy potrzebują. Teraz, w potrzebie jest ona" - napisała na swoim Facebooku aktorka.
Zdjęcia spalonego domu opublikował też syn dziennikarki. Podkreśla, że stan domu i wysokość strat mogą przerażać, ale najważniejsze, że udało się wyjść z tego w jednym kawałku. "Pytacie, jak wgląda dom po pożarze i czy wszyscy cali. Więc tak, na szczęście wszyscy są cali i to jest dobra wiadomość, ale dom jest w stanie fatalnym. Załączam kilka fotek. Wszystko jest zalane po akcji strażackiej, kable usmażone, okna popękały, krokwie spalone i generalnie raczej gorzej niż lepiej" - oświadczył w mediach społecznościowych.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Trwa ładowanie wpisu: facebook