Podważył testament ojca. Krzysztof Krawczyk junior zdobył się na odważny krok
20 września odbyła się kolejna rozprawa sądowa z udziałem Krzysztofa Krawczyka juniora. Walczący o swoje prawa syn piosenkarza zdobył się na pewien przełomowy krok.
Krzysztof Krawczyk junior pojawił się na kolejnej rozprawie sądowej. Syn zmarłego piosenkarza walczy o część spadku po ojcu. Tym razem zdecydował się na kluczowy krok w sprawie.
Krzysztof Krawczyk junior jest jedynym biologicznym synem słynnego artysty. Mężczyzna od ponad 30 posiada status osoby niepełnosprawnej. Jeszcze jako nastolatek doświadczył poważnego wypadku samochodowego.
Mózg chłopaka został nieodwracalnie uszkodzony. Auto prowadzone było przez jego ojca, który w przeciwieństwie do własnego syna, nie doznał poważnych obrażeń. Krzysztof Krawczyk junior opowiedział o swoich trudnych doświadczeniach na sali rozpraw. Wcześniej o tragicznej sytuacji opowiedział m.in. na łamach programu "Uwaga".
- Długo nie zdawałem sobie sprawy z tych uszkodzeń, które miałem. Złamania, stłuczenie pnia mózgu, zaniki płatów czołowych, złamania szczęki - wyliczał w poruszającym wyznaniu syn gwiazdy estrady.
Ostatnie pożegnanie Krzysztofa Krawczyka. Na zawsze zostanie w naszej pamięci
Muzyk w 2002 r. sporządził testament, według którego, macocha Krawczyka juniora jest jedyną dziedziczką całego majątku artysty. Dotychczas nie było wiadomo, czy Krzysztof junior podważy testament ukochanego taty.
- Nie ma jeszcze ostatecznej decyzji pana Krzysztofa Krawczyka juniora. Do chwili obecnej nie przedstawiono żadnego innego testamentu spadkodawcy – zdradziła na łamach "Faktu" Monika Kucwaj-Zarzycka - prawniczka mężczyzny.
Przełom nastąpił 20 września. Syn słynnej gwiazdy muzyki zdecydował się na poważny krok w sprawie. Podważył testament ojca.