Zenek Martyniuk bawił się na poprawinach. Jego syn zgarnął w kopertach fortunę
W sobotę syn Zenka Martyniuka wziął ślub. Na drugi dzień nie mogło obejść się bez poprawin. Impreza odbyła się, podobnie jak wesele, w Lipowym Moście.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Syn króla disco polo miał iście książęce wesele. Piękny, słoneczny weekend i przytulny hotel na Podlasiu sprawiły, że goście bawili się świetnie.
Na poprawinach czekało wiele atrakcji. Między innymi karaoke. Zabawa ta bywa onieśmielająca. Ale na szczęście ojciec pana młodego przy mikrofonie czuje się jak ryba w wodzie. Impreza szybko się rozkręciła.
Nie obyło się bez tańców i szwedzkiego bufetu, dzięki któremu nikt nie wyszedł głodny.
Choć huczne wesele było sporym wydatkiem, para młoda została zasypana przez gości prezentami i pieniędzmi. Od Zenka Martyniuka młodzi dostali auto – mercedesa wartego prawie pół miliona złotych.
Goście oprócz prezentów dawali pieniądze. Jak podaje "Super Express", kwoty zaczynały się od 2 tys. zł. A gości było 250.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.