Zenon Martyniuk nie stworzył hitu "Przez twe oczy zielone". Jeśli nie on, to kto?
"Przez twe oczy zielone" - ten utwór kojarzą wszyscy. W stwierdzeniu nie ma ani krzty przesady, bo z hitem disco-polo, choćby na weselach, stykają się nie tylko fani tego rodzaju muzyki. Okazuje się, że Martyniuk, który z piosenki zrobił prawdziwy przebój, wcale jej nie napisał.
Zenek Martyniuk wykonywaniem muzyki disco-polo zajmuje się od ponad 30 lat. Dobrze wie, jak wylansować prawdziwy hit. Kiedy w 2014 r. w jego ręce wpadł utwór "Przez twe oczy zielone", musiał go nagrać. Najpierw jednak wykonał piosenkę na żywo. Publiczność, która oglądała show Martyniuka podczas Festiwalu Muzyki Tanecznej w Ostródzie była zachwycona. Wkrótce powstał więc klip do piosenki. Gdy pojawił się na YouTube'ie, szybko rozbił bank. Teraz, po niemal 5 latach, ma na koncie ponad 170 mln odtworzeń. To oznacza jedno - Polacy (ale nie tylko, sądząc po komentarzach) szczerze kochają ten hit disco-polo. Sięgnięcie po niego było doskonałą decyzją. Ale... ta historia mogła zakończyć się zupełnie inaczej.
Syn Martyniuka został czołowym patoinfluencerem? "Lubi czytać sam o sobie"
- W roku 2014 na festiwal do Ostródy przygotowywaliśmy równolegle dwa utwory: "Przez twe oczy zielone" i "Kochana wierzę w miłość". I zastanawiałem się, który utwór wybrać. Wybrałem ten pierwszy i okazało się, że trafiłem w dziesiątkę. Ta piosenka bardzo się spodobała. Dostałem bardzo dużo telefonów, e-maili, SMS-ów z gratulacjami, że fajna, ciekawa aranżacja, fajny tekst, fajnie zaśpiewane. Nie spodziewałem się tego – mówił Martyniuk agencji Newseria.
"Przez twe oczy zielone" - dobry wybór
Zenek wybrał właściwą piosenkę, a ta szybko podbiła serca wielbicieli disco-polo. Wielu z nich śledziło karierę Martyniuka od dekad. Akcent, jego zespół, powstał przecież w 1989 r. i od tamtej pory odnosi sukcesy na rynku muzycznym. Odbiorców kolejnych hitów nie brakuje - zespół lubią i starsi, i młodsi. Hity Martyniuka to pozycja obowiązkowa na weselach, ale zdarza się, że można je usłyszeć nawet w miejscach tak niecodziennych jak przedszkola (imprezy 5-latków bywają szalone).
Kolor
Nie wszyscy wiedzą, że na popularność utworu "Przez twe oczy zielone" zapracował nie tylko Zenon Martyniuk, nie tylko zespół Akcent, ale też małżeństwo dobrze znane wielbicielom nurtu disco-polo. Chodzi o Marzannę i Marka Zrajkowskich. Oboje przez 6 lat tworzyli popularny zespół Kolor. Udało im się przebić na tyle, że fani disco-polo nazywali Marzannę swoją królową.
Zrajkowscy nagrywali piosenki i klipy wideo, które można było oglądać w takich programach jak Disco Relax, Disco Polo Live (pamiętacie?). Wciąż kilka z nich można znaleźć na YouTube'ie. Ale wielka kariera w show-biznesie nie była dla nich. W 1999 r. zdecydowali, że kończą z występami i nagrywaniem płyt. Jednak nie porzucili muzyki. Marzanna była przecież utalentowaną autorką tekstów do piosenek disco-polo, Marek komponował linie melodyczne.
Kto napisał "Przez twe oczy zielone"?
Jeszcze w trakcie działalności w Kolorze zaczęli współpracę z Zenkiem Martyniukiem. Marek realizował nagrania np. do płyty "Życie to są chwile" z 1994 r. Za to Marzanna stoi za wszystkimi utworami z albumu "Czar miłości" z 1995 r. i większością piosenek, które znalazły się na płycie "Wspomnienie" z 1999 r. Z albumu pochodzi "Rozmowa dwóch serc" nagrana wspólnie przez Akcent i Kolor. Ale to nie wszystko. Marzanna napisała też dla Zenona wiele późniejszych przebojów - w tym "Przez twe oczy zielone".
Dekady wspólnej pracy sprawiły, że Marzanna doskonale rozumie potrzeby artystyczne Martyniuka.
- Przez lata naszej współpracy zdążyłam poznać wrażliwość Zenka. Wiem, czego oczekuje od proponowanych utworów i w jakiej stylistyce czuje się najlepiej. Staram się pisać, by trafić w jego gust. Zazwyczaj mi się udaje - mówiła Zrajkowska magazynowi "Na Żywo".
Piłkarze pomogli Martyniukowi
Utwór "Przez twe oczy zielone" być może nie stałby się aż tak popularny, gdyby nie znani fani. W 2016 r. reprezentacja Polski w piłce nożnej po wygranym meczu z Irlandią szalała do piosenki, tańcząc i wygłupiając się. Wideo z szatni stało się hitem internetu, przybliżając sportowców zwykłym Polakom i sprawiając, że utwór, 1,5 roku po nagraniu, znów był na topie.
TVP poszła za ciosem - Martyniuka zaproszono na imprezę sylwestrową, a tam ciekawą wersję utworu zaprezentował duet - Zenon i Maryla Rodowicz, która na co dzień nie ma nic wspólnego z disco-polo.
2,5 roku później o hicie nikt nie zapomniał, nadal ma się świetnie. Martyniukowi, na szczęście, nie zaszkodziły ekscesy Daniela.
Zrajkowska z kolei nie tylko pisze przeboje, ale jest także nauczycielką w jednym z przedszkoli w Białymstoku. Nie lubi życia w światłach fleszy, a u boku Martyniuka pojawia się rzadko. W 2017 r. razem wykonali "Przez twe oczy zielone" na otwarciu lokalu jego syna.
Ogromne zarobki
Dzięki sukcesowi piosenki z 2014 r. Martyniuk zarabia jeszcze więcej niż wcześniej. Gdy utwór stał się hitem, a popularność Akcentu wzrosła, Zenon zaczął inkasować wyższe stawki na koncerty. Nie śpiewa już za mniej niż 25 tys. zł, choć, to trzeba mu przyznać, bierze udział także w wydarzeniach charytatywnych.
Podobno udaje mu się zagrać nawet 300 koncertów rocznie, czasem kilka jednego dnia. Przy czym niektóre okazują się naprawdę świetnym interesem - za występ sylwestrowy Martyniuk zainkasował aż 80 tys. zł. W sumie artysta z samego koncertowania jest w stanie wyciągnąć aż około 7 milionów zł. Do tego trzeba dodać wpływy ze sprzedaży płyt.
Rok 2017 był dla niego wyjątkowo owocny – konto piosenkarza zasiliła niebagatelna kwota 12 milionów zł. Więcej nie zarobiła żana polska gwiazda sceny muzycznej.