Zofia Zborowska pożaliła się fanom: "Nie mam już siły. Bez kitu"

Półtora roku temu spełniło się marzenie Zofii Zborowskiej i Andrzeja Wrony o rodzicielstwie. Na początku sierpnia 2021 roku aktorka i sportowiec szczęśliwie zostali rodzicami małej Nadziei, pokonując - jak się później okazało - liczne trudności. Z uwagi na wrodzoną nadkrzepliwość krwi ciąża Zborowskiej obciążona była ryzykiem. Trudny był także poród i czas połogu, o czym aktorka mówiła m.in. w programie "Dzień Dobry TVN".

Nie da się ukryć, że ostatnie dwa lata dały 35-latce mocno w kość. Niestety wygląda na to, że Zborowska wciąż nie może do końca odetchnąć. Niedawno aktorka poskarżyła się na problemy zdrowotne, które nie dają jej spokoju od kilku miesięcy. Mama małej Nadziei przyznała, że jest bezsilna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Dobra mina do złej gry. Zapalenie zatoki klinowej. Od października jestem trzeci raz na antybiotyku. Tym razem 10 dni. Nie mam już siły. Bez kitu. Przez ostatnie 20 lat antybiotyk mógł dla mnie nie istnieć. Aż przyszła jesień/zima z bąbelkiem. Jak tak ma wyglądać życie w Polsce z małym dzieckiem to ja chyba mówię pass" - pożaliła się fanom Zborowska, wywołując na swoim profili burzliwą dyskusję o możliwych przyczynach barku swojej odporności.

Kilka godzin później aktorka wstawiła jednak na swój profil zabawny filmik z salonu kosmetycznego. Najwyraźniej stan Zborowskiej nie jest tak zły. Fani z pewnością odetchnęli z ulgą.