"Żonobijca". Johnny Depp pozywa brytyjski tabloid. Na rozprawie pojawi się Amber Heard
Johnny Depp niespodziewanie pojawił się w Londynie, gdzie we środę 26 lutego rozpoczęła się sprawa przeciwko "The Sun". W jednym z artykułów tabloid nazwał go bowiem "żonobijcą".
Sprawa sięga kwietnia 2018 r. Redaktor naczelny "The Sun" Dan Wootton w swoim felietonie zaatakował decyzję JK Rowling o obsadzeniu Johnny'ego Deppa w filmie "Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda".
Wootton nazwał wówczas aktora "żonobijcą" (ang. wife beater), nawiązując bezpośrednio do skandalu, jaki wybuchł przy okazji rozwodu Johnny'ego Deppa i Amber Heard.
23 maja 2016 r. 30-letnia wówczas aktorka złożyła w sądzie papiery rozwodowe. Mniej więcej w tym samym czasie wyszło na jaw, że Amber miała być bita – na okładce "People" pojawiło się zdjęcie jej posiniaczonej twarzy.
ZOBACZ TEŻ: Magdalena Narożna o rozwodzie. "Dokument z rozprawy sądowej będzie komentarzem"
Johnny Depp stał się w Hollywood postacią niepożądaną, kilka kontraktów mu uciekło - m.in. rola Jacka Sparrowa w kolejnych "Piratach z Karaibów".
W odpowiedzi Depp oskarżył eks-żonę o zniesławienie i kłamstwo. Zdaniem jego prawników Amber wszystko ukartowała, upozorowała pobicie (słynne zdjęcie), a na dodatek miała romans ze znanym miliarderem.
Mało tego, aktor dowodzi w sądzie, że to on padł ofiarą przemocy domowej. W marcu 2019 r. przedstawił zeznania kilkunastu świadków oraz nagrania wideo potwierdzające prawdziwość jego wersji.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Sprawa przeciwko "The Sun" łączy się więc bezpośrednio z procesem, który od dłuższego czasu toczy się w USA.
Adwokat reprezentujący aktora podkreślił we środę, że zarzuty o stosowanie przemocy przez jego klienta wobec eks-żony są "w 100 proc. nieprawdziwe". I zamierza przedstawić na to w sądzie dowody.
Londyński proces ma ruszyć w marcu. Daily Mail potwierdza, że rozprawa odbędzie się w obecności Amber Heard.
Niedawno prawicy Johnny'ego Deppa zaprezentowali w sądzie taśmy, na którym Amber przyznaje się do stosowania przemocy domowej i pobicia męża. Co ma potwierdzać jego zarzuty. Aktor podczas jednej awantury miał niemal stracić palec.