Trwa ładowanie...

Piękny gest Chajzera. "Ma pan wielkie serce"

Zygmunt Chajzer po wybuchu wojny w Ukrainie nie siedział z założonymi rękami, ale od razu wziął się do działania. Niestety konflikt cały czas trwa, a niszczona przez Rosjan Ukraina nieustannie potrzebuje pomocy. Chajzer podpowiedział, jak można włączyć się do działania, nie ponosząc przy tym żadnych kosztów.

Zygmunt Chajzer wrócił do formy po operacjiZygmunt Chajzer wrócił do formy po operacjiŹródło: AKPA
d1m0c9b
d1m0c9b

Już pod koniec lutego Chajzer zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie z trzema kobietami, nastolatką i dwójką małych dzieci, które przyjął pod swój dach. "Trochę ciasno, ale nie to jest najważniejsze" – napisał były gwiazdor telewizyjny.

Wtedy Chajzer odstąpił swoją warszawską kawalerkę rodzinie Ukrainki, która przed wojną pracowała dla jego syna Filipa. Dla kobiet z dziećmi była to ogromna pomoc. Ale to nie koniec. "Moje okna jadą do Ukrainy!" - napisał ostatnio na Instagramie znany 68-latek.

"Podczas remontu okazało się, że muszę wymienić dziewięć całkiem dobrych okien. Wyrzucić? Nigdy! Na szczęście znalazłem Fundację Brda, która organizuje zbiórkę okien i wysyła je do zniszczonej Ukrainy" - wyjaśnił Chajzer, zamieszczając zdjęcia z ekipą i przedstawicielką fundacji.

"Ogromne podziękowania i pozdrowienia dla całej polsko-gruzińsko-ukraińskiej ekipy, która bezpiecznie przetransportowała okna do Fundacji. W grupie siła!" - skwitował Chajzer, polecając Fundację Brda wszystkim, którzy mają do oddania okna lub narzędzia budowlane.

d1m0c9b

Pod wpisem Chajzera szybko zaroiło się od komentarzy. "Świetna inicjatywa", "Brawo, jesteśmy dumni", "Ma pan wielkie serce" - pisali zachwyceni fani.

Gwiazdy korzystają z wakacji. Wypoczywają na rajskich plażach

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1m0c9b
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d1m0c9b

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj