Poruszające słowa Anny Lewandowskiej. "Być może zabrzmi to jak banał..."
Popularna trenerka wrzuciła na Instagram kolejne zdjęcie. To, co napisała w komentarzu do niego, poruszyło chyba wszystkich, którzy go przeczytali. Anna Lewandowska zdradziła, według jakich zasad stara się wychowywać córki. Wielu przyznało jej rację.
Złośliwi mogliby powiedzieć, że zdjęciami z córeczką i wpisami o macierzyństwie Anna Lewandowska stara się ocieplić swój nadszarpnięty wizerunek i zatrzeć ślady po niedawnej aferze z niefortunnym filmikiem. Prawda jest jednak taka, że żona polskiej gwiazdy Bundesligi z chwilą, gdy została mamą, poświęca tematowi rodzicielstwa sporo miejsca w swojej internetowej aktywności. Publikowane na Instagramie zdjęcia z córeczkami od zawsze budzą szczególne zainteresowanie fanów, nie mniejsze zresztą niż wychowawcze porady gwiazdy.
Kilkoma, banalnymi jak przyznała sama, Anna Lewandowska niedawno podzieliła się w sieci. Zdradziła, na jakich zasadach stara się oprzeć swoje relacje z córkami.
Lewandowscy znowu w Polsce. Laura w końcu poznała dziadków
"Zdrowie, miłość, szczęście. Każdy, bez wyjątku na to zasługuje. Być może zabrzmi to jak banał, ale tak uważam. Wiecie, co głównie pomaga osiągnąć powyższe?
➜ POCZUCIE WŁASNEJ WARTOŚCI.
Dlatego zachęcam do budowania zdrowych relacji ze swoim dzieckiem (dziećmi) od najmłodszych lat. Okazujmy wsparcie, dużo zrozumienia, miłości. Słuchajmy, podpowiadajmy, rozmawiajmy, bądźmy na 100%. Pokazujmy naszym dzieciom, że są wspaniałe, wartościowe i tak bardzo kochane. Tylko tyle i aż tyle" - napisała Lewandowska, a pod postem błyskawicznie zaroiło się od serduszek. Ci, którzy przyznali jej rację, podkreślili jednocześnie, że niezwykle trudno wcielić te podstawowe zasady w życie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Patrząc na najnowsze zdjęcie Laury, pieszczotliwie nazywanej przez mamę "Laurką", widać, że dziewczynka rośnie jak na drożdżach. Wygląda na to, że matczynej czułości ma pod dostatkiem, a popularna mama wie, jak wychować szczęśliwe dziecko.