Daniel M. ma nową dziewczynę? Robił wszystko, aby "dyskretnie" to zaznaczyć
Daniel M. nie daje o sobie zapomnieć. Jego InstaStory żyje własnym życiem - filmiki to pojawiają się, to znikają. Ale w sieci nic nie ginie. Wiadomo więc, że ostatnio "zrzekł się wszystkiego", po czym stwierdził, iż nie zamierza wracać do wsi, gdzie mieszkał. Poza tym nazwał żonę "gówniarą".
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
W najnowszych nagraniach jest bardziej dyskretny - pokazuje jedynie deskę rozdzielczą swojego samochodu. W czarnym, wypolerowanym tworzywie odbijają się kierowca i pasażer. A raczej pasażerka, bo osoba siedząca przy Danielu M. w jego aucie to kobieta. Czyżby syn Zenka Maryniuka znalazł już sobie kolejną dziewczynę?
KLIKA PUDELKA: Syn Martyniuka cieszy się z zainteresowania. Chce być celebrytą?
Niedawno na jaw wyszło, że kobiet w życiu Daniela nie brakowało. Niestety, sądząc z ich opowieści, nie traktował partnerek za dobrze. Szarpanie było na porządku dziennym, a pary były znane miejscowej policji. Gdy syn króla disco polo ożenił się z piękną blondynką, która, na dodatek, spodziewa się jego dziecka, wydawało się, że coś się zmieni. Wystarczyło kilka miesięcy, aby stało się jasne, że nie zmieniło się nic. Znów doszło do rękoczynów.
Najnowsze filmiki są niejednoznaczne - może Danielowi M. naprawdę chodziło tylko i wyłącznie o pokazanie followersom stylowego zegara (dlatego nagrał aż 4 klipy) i przycisków znajdujących się w aucie? A odbicie dziewczyny, która dłonią przeczesuje włosy i poprawia okulary przeciwsłoneczne było zupełnie przypadkowe?
Jedno jest pewne, afera dodała mężczyźnie pewności siebie w sytuacji, gdy powinno być odwrotnie.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.