"Daniel M. wydawał pieniądze przeznaczone na wypłaty". Tak twierdzi były pracownik jego knajpy
Niedawno pisaliśmy, że najprawdopodobniej przez wybryki Daniela M. przesunięto zdjęcia do filmu o jego ojcu. Teraz z Białegostoku napływają informacje o jego biznesie. Lokal, którego jest właścicielem, miał zostać zamknięty.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
29 stycznia na drzwiach Jacka Sparrowa, restauracji należącej do Daniela M., pojawiła się kartka. Informuje ona, że lokal akurat tego dnia był nieczynny. "Fakt" postanowił zbadać sprawę i skontaktował się z byłym pracownikiem knajpy.
Obejrzyj: Martyniuk odpływa: "Chciałbym, żeby zagrał mnie Dawid Ogrodnik"
Źródło gazety informuje, że Jack Sparrow zakończył działalność. Powodem miały być głównie "ekscesy Daniela".
- Zenek nie chciał już dokładać do tej knajpy. Daniel ciągle wyciągał pieniądze. Jako właściciel miał dostęp do firmowej karty kredytowej i wszędzie nią płacił. Nie było pieniędzy na faktury, wypłaty i trzeba było zamknąć biznes - mówi "Faktowi" eks-pracownik knajpy Martyniuka.
Gazeta próbowała potwierdzić rewelacje u źródła i poprosiła o komentarz mamę Daniela.
Danuta Martyniuk wszystkiemu zaprzecza. Wedle jej zapewnień Jack Sparrow jest zamkniętym, bo trwa remanent. Jednak, jak zauważa "Fakt", telefon milczy, a z zewnątrz lokal wygląda na opuszczony.
- Proszę dać nam spokój! - ucina Martyniuk.
Jak podaje tabloid, średnie miesięczne wpływy Jacka Sparrowa na początku działalności oscylowały w granicach 70-100 tys. zł. Lokal otworzył swe podwoje w 2017 r. na ulicy Sienkiewicza w centrum Białegostoku i cieszył się dużym zainteresowaniem.
Daniel M. przebywa obecnie w stolicy. O wszystkim informuje na Instagramie, gdzie wrzuca kolejne zdjęcia i filmiki. Na jednym z nich internauci wypatrzyli tajemniczą osobę, w której internauci widzą jego "nową dziewczynę".
Wiadomo również, że zaniepokojony ojciec próbował spotkać się z synem i przemówić mu do rozsądku. Niestety Daniel M. odprawił go z kwitkiem i Zenon Martyniuk wrócił do Białegostoku.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.