Trwa ładowanie...
jan b.
MD
17-09-2021 07:20

Jan B. pierwszy raz komentuje aferę VAT-owską. Padło pytanie, czy jest niewinny

Oto kolejna w ostatnim czasie polska gwiazda, która ma problemy z prawem. Muzyk Lady Pank usłyszał zarzut wyłudzenia podatku VAT i posługiwania się fałszywymi fakturami. Jak to komentuje?

Jan B. ma problemy z prawemJan B. ma problemy z prawemŹródło: East News, fot: Wojciech Strozyk/REPORTER
d3bdwme
d3bdwme

Jan B. nie raz miewał problemy z prawem, ale zupełnie innej rangi. Teraz, na początku września 2021 r., do mediów dotarły informacje o tym, że muzyk zamieszany jest w aferę VAT-owską, czyli oszustwa podatkowe. Jak podawał "Super Express", Jan B. usłyszał zarzuty wyłudzenia podatku VAT i posługiwania się fałszywymi fakturami na około 200 tys. zł i ok. 50 tys. zł niezapłaconego VAT-u.

Sprawa ma znacznie większy wymiar, bo - jak informuje warszawska prokuratura - śledztwo prowadzone jest od 2019 r. i dotyczy nie tylko muzyka, ale także innych osób związanych z jedną z agencji eventowych. PAP podawała, że agencja mogła wystawiać faktury poświadczające wykonanie fikcyjnych usług na łączną kwotę ponad 14,5 mln zł.

Zobacz: Wyłudzenia VAT na puste faktury. Słabo radzimy sobie z odzyskiwaniem pieniędzy

- Wśród kilkudziesięciu osób biorących udział w procederze znalazły się również osoby publicznie znane, w tym przedstawiciele świata show-biznesu - komentował prokurator Marcin Saduś. Jan B. jest jedną z tych osób.

d3bdwme

Muzyk w programie Beaty Tadli po raz pierwszy odniósł się do sprawy:

- Za wiele nie mogę powiedzieć, bo nie wolno mi, ale razem z moim prawnikiem uważamy, że ta sprawa skończy się po naszej myśli, pozytywnie, więc musimy się jeszcze trochę wstrzymać. Na pewno będziemy dawali informację do prasy, ale myślę, że to jeszcze trochę czasu zajmie.

Gdy dziennikarka zapytała, czy w takim razie jest niewinny, odpowiedział:

- No nie, tak nie można powiedzieć. Sprawa się toczy, więc zobaczymy, jak to się skończy.

d3bdwme

Przypomnijmy, że w innej aferze VAT-owskiej jedną z antybohaterek stała się Marcelina Zawadzka, prezenterka telewizyjna. W 2020 r. przyznała się do 2 z 3 stawianych jej zarzutów, które obejmowały: uszczuplenie podatku, przyjęcie i rozliczenie faktur oraz pranie brudnych pieniędzy. Gwiazda wyznała w rozmowie z serwisem natemat.pl, że sama została w tej sprawie oszukana i to podwójnie. Najpierw przez nieuczciwego kontrahenta, który nie dotrzymał warunków transakcji, a potem przez reprezentujące ją biuro księgowe.

d3bdwme
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3bdwme

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj