Karolina Gilon ostro o rozstaniu Sylwii i Mikołaja. Stanęła po stronie Madeńskiej
Prowadząca "Love Island" z pewnością widziała więcej niż widzowie. Teraz Karolina Gilon postanowiła skomentować rozstanie zwycięzców pierwszej edycji show. Nazwała związek Sylwii Madeńskiej i Mikołaja Jędruszczaka "toksyczną relacją".
Sylwię Madeńską i Mikołaja Jędruszczaka połączył program "Love Island", który ostatecznie zwyciężyli, wygrywając 100 tys. zł. Wiele osób, również byłych uczestników show, wątpiło w łączące ich uczucie. "Sysia i Miki" utrzymywali jednak, że są w sobie szaleńczo zakochani, publikowali zdjęcia wspólnego życia i dementowali kolejne plotki o rozstaniu.
Sytuacji nie poprawiał fakt, że Sylwia i Mikołaj wzięli udział w kolejnym show Polsatu, czyli "Tańcu z gwiazdami". Madeńska jest profesjonalną tancerką, a Jędruszczak figurował w programie jako gwiazda. Spędzali ze sobą długie godziny na sali treningowej, a później przed setkami tysięcy widzów udawali szczęśliwą parę kręcąc piruety na parkiecie.
Sylwia Madeńska i Mikołaj Jędruszczak mają kryzys, ale muszą razem tańczyć
No właśnie, jak się później okazało, prasowe doniesienia o tym, że parą są tylko na parkiecie, potwierdziły się. Mikołaj opublikował na swoim Instagramie post, w którym poinformował o rozstaniu i zainsynuował, że musiał podjąć taką decyzję przez Sylwię. Madeńska nie pozostała mu dłużna i opowiedziała, jak to wygląda z jej strony.
Tancerka potwierdziła smutne informacje i bardzo emocjonalnym wpisie opowiedziała, jak sytuacja wygląda z jej perspektywy. Podkreśliła, że nie chciała pisać o swoich prywatnych sprawach, ale post byłego partnera zmusił ją do reakcji.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Zwycięzcy 1. edycji "Love Island" odpadli z "Tańca z gwiazdami", ale echa o głośnym rozstaniu nie cichną. O całej sytuacji postanowiła wypowiedzieć się prowadząca "Wyspy miłości", Karolina Gilon.
- Poza cierpieniem Sylwii nie widziałam ani przez sekundę pozytywnych aspektów ich związku. Widziałam natomiast wiele łez i smutku z jej strony - przyznała gospodyni randkowego show. - Bardzo się cieszę, że udało się Sylwii wyjść z tak toksycznego związku i mam nadzieję, że ułoży sobie życie z kimś innym, kto doceni, jaką jest super dziewczyną. Bo ona naprawdę na to zasługuje - dodaje Karolina Gilon.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl