Kasia Stankiewicz i spór z Royal Concert. Odwołana impreza, Krzysztof Cugowski rozważa rezygnację
Kasia Stankiewicz walczy o swój wizerunek w sporze z Royal Concert, firmą organizującą trasę "4. Koncert Muzyki Filmowej". Jej działania sprawiły, że odwołano jeden z takich koncertów. W dodatku firma może stracić kolejną gwiazdę.
Kasia Stankiewicz miała wystąpić na 10 koncertach w ramach trasy "4. Koncert Muzyki Filmowej" organizowanej przez Royal Concert. Ostatecznie wokalistki zabraknie, a za swoją nieobecność obwinia firmę, która według niej nie wywiązała się z umowy i ustaleń finansowych.
Z kolei organizator imprezy twierdzi, że artystka jest tutaj winna i wytyka jej, że nie była zaangażowana w przygotowanie i promocję koncertów. Dodaje też, że zapłacił jej 24 tys. zł za dwa koncerty z góry.
Wiadomo jednak, że sprawa trafi do prawników, co zapowiedziała piosenkarka w swoim oświadczeniu. Jej zdaniem Royal Concert naruszyło jej wizerunek oraz ujawniło poufne szczegóły umowy.
ZOBACZ TEŻ: Kasia Stankiewicz: "Unikam ocen, bardzo tego nie lubię"
Sytuacja nie jest sprzyjająca dla organizatora, który z powodu działań Stankiewicz musiał odwołać całą imprezę w Katowicach, która miała odbyć się w sobotę 15 lutego. "Ze względu na zbieg bardzo niekorzystnych okoliczności, w tym niedotrzymanie warunków umowy przez Panią Katarzynę Stankiewicz, a co za tym idzie brak artystki w projekcie, Royal Concert z przykrością informuje, że 4. Koncert Muzyki Filmowej w dniu 15 lutego 2020 r. nie odbędzie się" – czytamy w oświadczeniu Royal Concert.
To jednak nie jedyne zmartwienie firmy. Krzysztof Cugowski rozważa zakończenie współpracy z organizatorem "4. Koncertu Muzyki Filmowej". Royal Concert promowało jego nazwiskiem imprezę w Koszalinie, która odbyła się w piątek 14 lutego, a on w ogóle tam nie występował. Grał wtedy koncert w klubie Palladium w Warszawie.
- Z Royal Concert są różne kłopoty. Ja tego nie organizuję, nic nie poradzę, nie mam wpływu... To niefajne! Firma Royal Concert wie od dłuższego czasu, że mnie tam nie będzie, to nie jest żadna tajemnica dla nich. Jeżeli będą takie kwiatki wychodziły, to ja się też zastanowię nad dalszą współpracą! Bo to nie jest wizerunkowo za fajne! - mówił Cugowski "Super Expressowi".