Katarzyna Skrzynecka wspomina "Metro". To była trampolina dla jej kariery

Musical "Metro" miał swoją premierę 30 stycznia 1991 r. Opowiada o grupie młodych ludzi, artystów szukających szczęścia w życiu, marzeniach i miłości. To był milowy krok dla rozwoju karier wielu dzisiejszych gwiazd. W "Metrze" zagrali m.in. Edyta Górniak, Robert Janowski, Doda, Michał Milowicz, Natasza Urbańska i Katarzyna Skrzynecka.

Ostatnia z wymienionych postanowiła powspominać swój występ. Grała potem w wielu filmach i serialach, pracowała w TVN i Polsacie. Artystka ostatnio świętowała rocznicę premiery musicalu z innymi w Studio Buffo. Spektakl transmitowano online.

ZOBACZ TEŻ: Czego nie pokazał serial o Osieckiej?

"W spektaklu w poszczególnych scenach i songach wystąpili artyści, którzy w kolejnych obsadach grali główne role "Jana" i "Anki". Z Darkiem Kordkiem graliśmy te role na zmianę z Kasią Groniec i Robertem Janowskim niemal 30 lat temu... Byłam wówczas 19-letnią studentką 2. roku Wyższej Szkoły Teatralnej... Moc pięknych wspomnień i wzruszeń. Musical 'Metro' grany jest od 30 lat, niezmiennie wzruszając i porywając kolejne już pokolenia fanów" - napisała w treści posta na Instagramie.

Dodała wspólne selfie z Kordkiem i kilka zdjęć z tamtego czasu. Skrzynecka wtedy zdecydowanie inaczej wyglądała, miała nieco jaśniejsze i bardziej kręcone włosy. Aktorka podkreśliła, że "Metro" jest dziełem uniwersalnym, które pasuje do każdego kolejnego młodego pokolenia.

"Janusz Józefowicz i Janusz Stokłosa stworzyli ponadczasowe dzieło pełne pięknej muzyki, tańca, energii młodości i młodzieńczych marzeń - które zawsze będą aktualne" - dodała.