Kolejne obostrzenia surowej etykiety. Pałac Królewski zabrania matce Meghan mówienia o córce
W kilka dni po ślubie córki Doria Ragland została przyłapana na spacerze przez paparazzich. Na zdjęciach wyglądała na wysoce zatroskaną. Jak się okazuje, wszystko przez dokument, który nakazuje milczenie.
Jak poinformował "Radar Online, Doria Ragland musiała kilka dni po ślubie córki podpisać dokument, który zabrania jej mówienia w jakikolwiek sposób o księżnej Sussex, bez uprzedniej konsultacji z administracją Pałacu.
Zobacz też: Joanna Przetakiewicz komentuje kreacje gwiazd na ślubie Meghan Markle i księcia Harry'ego
Jakby tego było mało, córka Dorii ma teraz wiele obowiązków, które nie pozwalają jej na częsty kontakt z mamą, która mieszka w Stanach Zjednoczonych. Zaledwie w kilka dni po ślubie Meghan pomagała Harry'emu w organizacji obchodów 70-lecia księcia Karola. Wkrótce też para wyjedzie w podróż poślubną. Do tej pory obstawiano Namibię w Afryce, jednak w mediach plotkuje się, że para zmieniła plany i chce wybrać się do Kanady.