Książę Harry już ma dość swojego tytułu. "Mówcie mi Harry"
Książę Harry porzuci tytuł należny mu z racji urodzenia, gdy tylko oficjalnie przestanie być starszym członkiem monarchii brytyjskiej. Póki co jednak wciąż należy tytułować go księciem. Ale, jak donoszą zagraniczne media, podczas spotkań woli, by zwracano się do niego po imieniu.
Książę Harry wciąż jeszcze nie opuścił rodziny królewskiej. On i jego żona, księżna Meghan, mają teraz okres "wypowiedzenia" - chodzi o okres przejściowy zanim odłączą się od królowej Elżbiety II. Gdy to nastąpi, nie będą tytułowani "wasza królewska mość", choć zachowają tytuły, nie będą też mogli czerpać zysków z przynależności do royalsów - określenie royal w przypadku ich inicjatyw będzie zakazane. Harry na każdym kroku pokazuje, że taki obrót spraw mu nie przeszkadza. Przeniósł się do Kanady, mówi się też o jego rychłych przenosinach do USA. Książę ma zacząć pracę na własny rachunek, a Meghan prawdopodobnie skupi się na rozwijaniu kariery, którą przerwała dla męża.
Harry ostatnio pojawił się w Edynburgu, gdzie był gościem na wydarzeniu zorganizowanym przez Travalyst - miało ono propagować ekologiczne podróżowanie, czyli zaprzestanie latania na rzecz korzystania z innych środków transportu. Jak na ironię, książę, aby pojawić się w Wielkiej Brytanii, musiał do niej przylecieć, ale zrobił to komercyjną linią lotniczą. A z Londynu do Edynburga jechał już pociągiem, na dodatek ekologicznym (LNER).
Meghan i Harry opuszczają rodzinę królewską. A co z Archiem?
Travalyst to inicjatywa wielu znanych marek takich jak Booking.com, TripAdvisor czy Visa. Przewodzi jej Harry. Jej celem jest ochrona dzikiej przyrody, a jednocześnie propagowanie ekologicznego podróżowania i wspieranie lokalnych społeczności, które czerpią zyski z turystyki.
Podczas spotkania książę prosił, aby nie tytułować go, a po prostu nazywać Harrym. Zanim książę pojawił się na scenie, gospodyni wydarzenia, Ayesha Hazarika, powiedziała: - Dał jasno do zrozumienia, że wszyscy mamy nazywać go Harrym. Więc, panie i panowie, proszę, zgotujcie Harry'emu ciepłe, szkockie powitanie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Choć książę bierze udział w inicjatywie szerzącej ekologiczne podejście do podróżowania, sam jest krytykowany za ciągłe latanie po całym świecie - przy czym czasem lata liniami komercyjnymi, a często odrzutowcem.
Wkrótce do Wielkiej Brytanii ma przybyć także Meghan. Cała czwórka - William i Kate oraz Harry i Meghan - powinni pojawić się w Westminster Abbey 9 marca.
A co z księciem Harrym i jego tytułem? Jak Harry będzie się nazywał, gdy na dobre go porzuci?
Harry i Meghan prawdopodobnie przyjmą takie nazwisko, jakie teraz nosi ich syn, który nie jest księciem. Archie nazywa się Mountbatten-Windsor - jego rodzice już niebawem będą nosić to samo nazwisko będące połączeniem miana należącego do księcia Filipa, męża królowej Elżbiety, oraz nazwiska samej królowej. Rodzina królewska nazywa się Windsorami od 1917 r., a nazwisko Mountbatten-Windsor dostają kolejni potomkowie królowej od 1960 r.