Księżna Kate świętowała 37. urodziny. Bez Meghan
Księżna Meghan podobno nie dostała zaproszenia na przyjęcie urodzinowe bratowej. Znów wróciły plotki o tym, że książęce żony nie darzą się sympatią, a ich szerokie uśmiechy podczas wspólnych wyjść są tylko próbą ukrycia prawdy.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Według zagranicznych doniesień ciężarna Meghan nie pojawiła się na lunchu zorganizowanym z okazji 37. urodzin Kate. Księżna urodziła się 9 stycznia - kolejną rocznicę celebrowała w otoczeniu przyjaciół i rodziny na specjalnie z tej okazji przygotowanym obiedzie. Impreza urodzinowa odbyła się w prywatnej rezydencji Kate i Williama (choć bez Williama - wezwały go obowiązki).
Ksieżna Kate jest zazdrosna o Meghan? "To musi boleć"
Niestety, nie zjawili się na niej ani Meghan, ani Harry, którzy są przecież najbliższą rodziną jubilatki i jej męża. Za to na przyjęciu bawiły się znajome Kate z college'u - między innymi Emilia Jardine-Paterson, matka chrzestna George'a. Emilia jest najlepszą przyjaciółką księżnej - obie świetnie dogadywały się podczas studiów, łączyła je też pasja do sportu. Po latach dekoratorka wnętrz otrzymała od Kate zlecenie na metamorfozę wnętrza jej domu, Anmer Hall.
Oprócz Jardine-Paterson zaproszenie na lunch dostali Laura i James Meade, rodzice chrzestni Charlotte oraz Sophie Carter z mężem. A co z Harrym i Meghan? Nie jest pewne, czy Kate naprawdę ich nie zaprosiła, co by było bardzo niegrzeczne w stosunku do tak bliskiej rodziny, czy może ciężarna źle się czuła i, po prostu, nie mogła przyjechać.
Plotkuje się, że kobiety tak się nie znoszą, iż wolą nie przebywać w swoim towarzystwie, jeśli tylko da się to zaaranżować bez szkody dla ich książęcych obowiązków. Zagraniczne media donoszą, że amerykańska gwiazda, feministka pochodząca z "ludu", z dysfunkcyjną rodziną wiecznie sprawiającą problemy i Brytyjka wychowana w prywatnych szkołach, mają skrajnie inne poglądy oraz podejście do życia - stąd ich wzajemna niechęć do siebie.
Jeśli tak wygląda prawda, szkoda, że na unikaniu się kobiet ucierpią bracia, William i Harry. Książęta zawsze wydawali się przykładnym rodzeństwem, wspierali się po śmierci matki, byli przyjaciółmi. Młodszy z braci przyjaźnił się również z Kate - gdy we trójkę pojawiali się publicznie, zawsze żartowali i dobrze się bawili.
Teraz koniec z komitywą? Meghan nie zyska dzięki temu sympatii Brytyjczyków.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.