Księżna Kate traci bliską współpracownicę. Zwalnia się po 2 latach
Osobista sekretarka księżnej Kate - Catherine Quinn - żegna się z lukratywną posadą. Brytyjka postanowiła zrezygnować z pracy dla księżnej. Znany jest powód.
Praca dla rodziny królewskiej to nie lada wyzwanie. Może się wydarzyć tak, że jeden z książąt będzie chciał udzielić wywiadu o swoim udziale w potężnym seks-skandalu. I pracownik dworu będzie musiał doradzać takiemu księciu, co ma odpowiadać na pytania o wykorzystywanie seksualne nieletnich. Albo np. trzeba doradzać parze książęcej w aferze dotyczącej prywatnych lotów, gdy jednocześnie promują zachowania pro-ekologiczne. No łatwo z rodziną królewską nie mają pracownicy Pałacu.
Z Wielkiej Brytanii płyną wieści, że zwolniła się prywatna sekretarka księżnej Kate, Catherine Quinn. Pracowała u boku uwielbianej księżnej tylko 2 lata. Dlaczego zdecydowała się odejść? Dziennikarze na Wyspach już wiedzą.
Zobacz: Księżna Kate zażądała specjalnego miejsca dla swoich sukienek w samolocie
Catherine Quinn była przez ostatnie lata prawą ręką Kate. Jej zadaniem było planowanie spotkań księżnej, pilnowanie jej grafiku i towarzyszenie podczas wszystkich oficjalnych wyjść. Quinn odegrała też znaczącą rolę w nowych projektach wprowadzanych w życie przez Kate. Dotyczą one pomocy dzieciom, którym w życiu zagrażają narkotyki i przestępczość.
Quinn, która ukończyła Oxford, wcześniej pracowała dla organizacji charytatywnych, np. Wellcome Trust. Mówi się, że u boku Kate sekretarka mogła zarabiać nawet 6-cyfrową sumę rocznie.
Catherine Quinn sama zdecydowała, że odejdzie z pracy. Ma pełnić obowiązki prywatnej sekretarki Kate prawie do końca roku. "Daily Mail" podaje, że odejdzie najprawdopodobniej tuż po świętach Bożego Narodzenia.
Wydaje się, że zrezygnowanie z takiej pracy to coś bardzo nietypowego. I tak też po części jest, bo przeważnie Brytyjczycy zagrzewają miejsce na dworze na dużo, dużo dłużej. Informatorzy w rozmowie z brytyjskimi tabloidami podkreślają jednak, że między Quinn a księżną nic złego się nie wydarzyło, nie poróżniły się.
Jaki jest więc powód jej odejścia? Catherine Quinn chce wrócić do pracy na część etatu i działać przy organizacjach charytatywnych. - Catherine jest niesamowicie dobrym człowiekiem i wiele osiągnęła, pracując dla księżnej, ale chce zrobić krok do tyłu i wrócić do pracy dla fundacji - czytamy w "Daily Mail".
Ten sam informator opowiada, że Quinn nigdy nie myślała, że będzie pomagać księżnej, ale gdy nadarzyła się okazja, postanowiła zaryzykować i podjąć się wyzwaniu.
- Pomogła księżnej zbudować silny zespół i podstawy do dalszego działania. Rozstają się w najlepszej możliwej atmosferze - dodaje.
Tu warto dodać, że praca dla rodziny królewskiej nie zawsze kończy się tak przyjemnie. Dziennikarze donoszą, że z pracą w Pałacu Buckingham pożegnał się Jason Stein, doradca ds. mediów dla księcia Andrzeja. Podobno jako jeden z nielicznych pracowników odradzał synowi królowej występowania w BBC! Informację tę potwierdził Mark Borkowski, ekspert ds. PR-u, którego słowa na temat katastrofalnego wywiadu wspominaliśmy w poprzednim tekście.