Księżna Meghan i książę Harry chcą opuścić rodzinę królewską. To przez liczne szykany?
[GALERIA]
Książę i księżna Sussex podjęli przełomową decyzję. Wydali oficjalne oświadczenie, w którym zapowiadają uniezależnienie się od brytyjskiej rodziny królewskiej. Ten krok może zaskoczyć tylko tych, którzy nie śledzili doniesień z Wielkiej Brytanii w ciągu ostatnich miesięcy. Wiele wskazywało na to, że książętom kończy się cierpliwość w stosunku do wścibskich mediów. Nie cieszyli się też wsparciem rodziny Windsorów.
Księżna Meghan pod ostrzałem krytyki
Meghan Markle dołączyła do brytyjskiej rodziny królewskiej w maju 2018 r. Rok później na świat przyszedł pierwszy syn książąt Sussexu Archie Mountbatten-Windsor. Amerykańska aktorka źle znosiła nieustanną krytykę pod adresem jej rodziny.
Ma wsparcie męża
Na początku października br. książę Harry podjął kroki prawne wobec prasy szkalującej księżną Meghan. Tabloid "Mail on Sunday" opublikował prywatną korespondencję księżnej.
"Moja żona stała się jedną z najnowszych ofiar brytyjskiej prasy brukowej, która prowadzi kampanie przeciwko ludziom bez zastanowienia się nad konsekwencjami. Widziałem, co się dzieje, gdy ktoś, kogo kocham, zostaje upokorzony do tego stopnia, że nie jest już traktowany ani postrzegany jako prawdziwa osoba. Straciłem matkę i teraz patrzę, jak moja żona pada ofiarą tych samych potężnych sił" - napisał w oświadczeniu książę Harry.
Nie mają sprzymierzeńców
Na domiar złego młodzi małżonkowie nie znajdują wsparcia u najbliższych. Zarówno książę William, jak i księżna Kate dawali wyraz dezaprobaty wobec ich publicznych wystąpień. Meghan Markle często narzekała w wywiadach, że jest jej bardzo ciężko w nowej roli księżnej. Szczególnie źle wspomina okres ciąży i tuż po porodzie, kiedy to nieustannie krytykowano ją jako matkę. Opowiadając o tym na wizji, niemal się popłakała. Zdaniem członków rodziny królewskiej nie wypada im opowiadać o takich sprawach publicznie.
Królowa Elżbieta II ich ukarała
Szalę goryczy przelało bożonarodzeniowe przemówienie królowej Elżbiety II na antenie BBC. Co roku w kadrze za plecami monarchini pojawiają się zdjęcia wszystkich członków rodziny królewskiej. Tym razem zabrakło fotografii księcia Harrego, jego żony i syna. Ta publiczna zniewaga musiała ich zaboleć. Być może miała to być kara, za to, że nie spędzili świąt z Windsorami, a wyjechali do Kanady. Po odsunięciu się od rodziny królewskiej, to właśnie tam prawdopodobnie zaczną spędzać więcej czasu.