Od kilku lat jest sama. Traci nadzieję na znalezienie miłości
Maryla Rodowicz po nieudanym małżeństwie z Andrzejem Dużyńskim nie potrafi ponownie się zakochać. Jej życie uczuciowe legło w gruzach. Jak sama mówi, nawet jakby chciała poznać nowego mężczyznę, w obecnych czasach jest to dla niej niemożliwe.
Maryla Rodowicz od 2016 r. usiłuje rozwieść się z Andrzejem Dużyńskim. Nie jest to jednak taka prosta sprawa, bowiem kwestią sporną wciąż pozostanie podział majątku. Para już kilka razy próbowała się dogadać, jednak do tej pory nie udało im się dojść do porozumienia. Małżonkowie co rusz wycofują się z ustaleń i zmieniają zdanie. Żadne nie zamierza też odpuścić. Jakby tego było mało, z powodu pandemii koronawirusa Rodowicz i Dużyński muszą długo czekać na wyznaczanie kolejnych rozpraw w sądzie.
Obecna sytuacja w Polsce utrudnia wokalistce jeszcze jedną kwestię: ponowne zakochanie się.
- Nie ma szans kogoś poznać nawet, jakbym chciała. Gdzie bym niby kogoś miała poznać? Wszystko jest pozamykane. Nie ma żadnych wydarzeń kulturalnych, koncertów, nie można usiąść w restauracji, wyjść do kina - żaliła się królowa polskiej piosenki na łamach "Faktu".
Choć wielu pragnących poznać drugą połówkę przeniosło się z poszukiwaniami do internetu, Rodowicz nie zamierza iść w ich ślady.
- Życie przeniosło się do internetu, ale randki przez sieć nie są dla mnie. Ja w Internecie komunikuję się z moimi fanami, sprawdzam informacje, oglądam seriale... - podsumowała ze smutkiem w tej samej rozmowie.