Meghan i Harry odprawili służbę. Przygotowania do wyjazdu nabierają zawrotnego tempa
Personel księcia i księżnej Sussex w Frogmore Cottage został odsunięty od dotychczasowych obowiązków. Wszystko z powodu przenosin słynnej pary do Kanady.
Co najmniej dwóch stałych pracowników - zarządca domu i sprzątaczka - zostaje przeniesionych do innych obowiązków w domu królowej. Pozostali członkowie personelu, którzy są zatrudnieni ad hoc, tacy jak szefowie kuchni, pokojówki i lokajowie, zostali poinformowani, że ich usługi nie są już wymagane w rezydencji pary.
Zobacz wideo:
Źródło "DailyMail" podaje jednocześnie, że nikt nie został zwolniony, lecz dostał po prostu przydział do innych obowiązków. Te doniesienia jeszcze bardziej potwierdziły spekulacje na temat wyjazdu Meghan i Harry'ego z Wielkiej Brytanii. Krytycy księżnej twierdzą, że Meghan po wyjeździe nigdy już nie zechce już powrócić do angielskiej posiadłości.
Księżna i książę Sussex zaprzeczają plotkom. Wyznali, że pragną zatrzymać posiadłość, żeby mieć gdzie się zatrzymać po przyjeździe z Kanady.
Jak informuje źródło "DailyMail", nie jest pewne, czy królowa Elżbieta przystanie na ich propozycję. Utrzymanie domu kosztuje mnóstwo pieniędzy, a jest to nieopłacalne podczas nieobecności domowników.
Dom Frogmore był prezentem od królowej z okazji ślubu Meghan i Harry'ego. W czerwcu 2019 r. ujawniono, że remonty nieruchomości, które miały zapewnić parze należytą wygodę kosztowały ponad 2,4 miliona funtów.
