Piotr Gąsowski w szpitalu walczył o zdrowie przez dwa tygodnie. Teraz przyjmuje leki
Aktor jesienią przechodził koronawirusa. Stan Piotra Gąsowskiego był tak ciężki, że wymagał on hospitalizacji. Kilka tygodni temu okazało się, że powróciły jego problemy z sercem i ciśnieniem. Według jego znajomej, aktor musi przyjmować leki.
Pod koniec lutego powróciły problemy zdrowotne Piotra Gąsowskiego. Podczas pracy na planie zdjęciowym źle się poczuł i przyjechała po niego karetka. Badania wykazały kłopoty z sercem i ciśnieniem. Według lekarzy mogą one mieć związek z zarażeniem COVID-19, które miało miejsce jesienią.
Gdy Piotr Gąsowski przechodził koronawirusa, miał poważne problemy z oddychaniem i przez dwa tygodnie walczył o zdrowie w szpitalu.
- Czuję, że jestem słabszy po tym COVIDZIE. Mam kłopoty z frazowaniem. Jak aktor zapamiętuje pewne sytuacje i zdarzenia, tak jak muszę teraz dobrać powietrze - opowiadał w "Domówce u Dowborów".
Na szczęście stan zdrowia Piotra Gąsowskiego jest stabilny.
- Na szczęście na razie wszystko da się opanować odpowiednimi lekami. Piotr dostał zalecenia. Już czuje się lepiej, wrócił do normalnego życia - zdradza tygodnikowi "Świat i Ludzie" zaprzyjaźniona osoba z jego otoczenia.