Pogrzeb królowej Elżbiety II. Nie wszystko zostanie pokazane
To, jak będą wyglądać uroczystości pogrzebowe Elżbiety II, jest ustalone od lat. Wiadomo m.in., że nie wszystkie etapy ceremonii będą transmitowane przez światowe telewizje. W ostatniej drodze monarchini towarzyszyć będą wyłącznie najbliżsi członkowie rodziny królewskiej. Co zatem wydarzy się tego ostatniego wieczoru?
Już 19 września w poniedziałek odbędą się ostatnie uroczystości związane z pożegnaniem Elżbiety II. W samo południe czasu polskiego rozpocznie się państwowy pogrzeb królowej w Opactwie Westminsterskim. To, jak będzie wyglądać cała ceremonia, jest dokładnie ustalona i szczegółowo opisana w tzw. operacji "London Bridge". Wiadomo, że w procesji, podczas której trumna z ciałem monarchini zostanie przetransportowana z Pałacu Westminsterskiego na miejsce pochówku, wezmą udział członkowie rodziny królewskiej z królem Karolem III na czele.
W samej uroczystości w świątyni ma wziąć udział ok. 500 zagranicznych osobistości, a zaproszenia zostały wysłane do głów państw, z którymi Wielka Brytania utrzymuje stosunki dyplomatyczne. Jak przypominają WP Wiadomości, obecność na uroczystości żałobnej potwierdziło wielu światowych przywódców, m.in. prezydent USA Joe Biden. Obecny będzie też prezydent RP Andrzej Duda z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłumy pod Pałacem Buckingham żegnają królową Elżbietę II
Po ceremonii, która podobnie jak w przypadku królewskich ślubów, będzie transmitowana na całym świecie, trumna zostanie przewieziona do zamku w Windsorze. Po kolejnym nabożeństwie przeznaczonym już wyłącznie dla rodziny i współpracowników królowej, grono żałobników znów się uszczupli. Wieczorem o godz. 19:30 przy władczyni pozostaną już tylko jej najbliżsi. I to właśnie oni, bez obecności kamer, będą świadkami złożenia trumny królowej Elżbiety II w grobie.