Taco Hemingway i Dawid Podsiadło - tłumy ludzi na koncercie
Wspólny koncert Taco Hemingwaya i Dawida Podsiadły to nie lada gratka dla fanów muzyki. Nas też nie zabrakło na Stadionie Narodowym.
28 września Taco Hemingway i Dawid Podsiadło zdromadzili na Stadionie Narodowym rzeszę wielbicieli. To pierwsi polscy wokaliści, którym udała się bardzo trudna sztuka. Otóż panowie wyprzedali wszystkie dostępne bilety, zapełniając cały Stadion Narodowy od pierwszego po ostatnie miejsce. I mowa tu zarówno o tych siedzących, jak i zlokalizowanych na płycie. W sumie na warszawskim koncercie bawi się 50 tys. osób. Taco i Podsiadło razem są więc tak silni jak Beyonce czy Depeche Mode. I wygląda na to, że mowa nie tylko o liczbie sprzedanych biletów.
Pobierz WP Pilot na iOS lub Android i oglądaj!
Na płycie i miejscach siedzących bawią się i warszawiacy, i przyjezdni. Większość widowni stanowią młodzi ludzie, którzy dobrze znają teksty utworów i Podsiadły, i Hemingwaya. To prawdziwi fani, których artyści mają pod dostatkiem. Nic dziwnego, że bilety rozeszły się szybciej niż świeże bułeczki, bo w pół godziny.
Atmosfera na stadionie jest świetna. Wygląda na to, że Taco i Dawid zorganizowali najlepszy koncert roku!
Warto dodać, że aby dostać się na stadion, trzeba było okazać dowód tożsamości, a torebki i plecaki zostały dokładnie sprawdzone. To normalna procedura, której jednak nie zawsze przestrzega się bardzo restrykcyjnie. Jednak przy tak ogromnym koncercie ochrona musiała stanąć na wysokości zadania. Nie zawiodła. Fani rapera i piosenkarza mogli być zaskoczeni drobiazgowymi kontrolami, jednak obyło się bez problemów - wszystkim zależało, by dostać się na miejsce.
Dawid Podsiadło uchodzi za najbardziej popularnego piosenkarza młodego pokolenia. Zaczynał w programie "X Factor", w 2013 r. wydał debiutancką płytę. Sześć lat później ma na koncie trzy albumy oraz aż 12 Fryderyków i 18 nominacji do tej statuetki, 3 nominacje do nagrody MTV Europe Music, 2 Wiktory i sporo innych wygranych oraz nominacji.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Z kolei Taco uznawany jest za najbardziej znanego polskiego rapera. Młodzież go uwielbia. Zresztą nie tylko młodzież. Ostatnio nad talentem Hemingwaya rozpływał się nawet sam Tomasz Lis. Raper, który naprawdę nazywa się Filip Tadeusz Szcześniak nagrał do tej pory cztery płyty. Zdobył też 3 Fryderyki i 10 nominacji do tej nagrody, był nominowany do MTV Europe Music. To oczywiście tylko część zdobytych przez niego wyróżnień.
Sądząc po wpisach ukazujących się na Twitterze Tomasza Lisa, dziennikarz również bawi się na koncercie. Warto przypomnieć, że Taco jest partnerem Igi Lis, córki dziennikarza.
Trwa ładowanie wpisu: twitter