Beata Pawlikowska musiała się wytłumaczyć po tym, gdy ogłosiła, że jest szczęściarą, która nie musi zarabiać na życie sprzątając. "Każdy ma prawo mówić to, do czego ma przekonanie. Nawet jeżeli to jest coś, co brzmi dla mnie nieprzyjemnie" - napisała.