Zdjęcie Blanki Lipińskiej pojawiło się w nowym dokumencie Sylwestra Latkowskiego, który sugeruje powiązanie gwiazd z aferą pedofilską. Celebrytka była kiedyś menadżerką klubu, w którym miało dochodzić do wykorzystywania nieletnich.
W środowy wieczór premierę miał dokument Sylwestra Latkowskiego "Nic się nie stało" mający według zapowiedzi obnażyć pedofilię wśród polskich celebrytów. Po kilku godzinach pojawiają się pierwsze zapowiedzi pozwów.
Chwilę po tym, jak na antenie TVP podczas rozmowy na żywo z Sylwestrem Latkowskim padło nazwisko Majdana, były sportowiec napisał oświadczenie na Instagramie. Zarzucił reżyserowi dokumentu krzywdzącą pomyłkę. Już ma doświadczenie z niesłusznymi oskarżeniami, czy tak stało się także teraz?
Natalia Siwiec opublikowała kolejne oświadczenie ws. filmu Sylwestra Latkowskiego "Nic się nie stało". Ma dość krytyki, jaka na nią spadła. "Oskarżyli nas o wszelkie zło tego świata i o niezliczoną ilość podłości" - pisze rozgoryczona i zapowiada walkę w sądzie.
Karolina Korwin-Piotrowska oceniła film Sylwestra Latkowskiego "Nic się nie stało". Nie może uwierzyć w to, co zobaczyła. Nie zostawiła na autorze dokumentu suchej nitki. "Przerażajace. Mój pedofil jest lepszy niż twój?" - napisała w sieci.
W rozmowie na żywo z dziennikarzem TVP zaraz po emisji filmu "Nic się nie stało" Sylwester Latkowski zwrócił się wprost do Borysa Szyca, apelując, by ten "powiedział opinii publicznej, co widział, czego nie widział".
Sylwester Latkowski nakręcił dokument o sopockiej Zatoce Sztuki, w której często bywały gwiazdy. To tam miało dochodzić do czynów pedofilskich, o których m.in. Natalia Siwiec i Jarosław Bieniuk rzekomo wiedzieli.
Sylwester Latkowski zasugerował w swoim filmie "Nic się nie stało", jakoby Natalia Siwiec wiedziała o tym, co dzieje się w sopockim klubie Zatoka Sztuki. Modelka wydała oświadczenie, w którym odnosi się do tych oskarżeń.
Po emisji filmu "Nic się nie stało" w TVP1 odbyła się debata na żywo, w której twórca dokumentu wymienił nazwiska kilku celebrytów. Sylwester Latkowski wywołał do tablicy m.in. męża Małgorzaty Rozenek, który rzekomo wiedział o wykorzystywaniu nieletnich w sopockim klubie Zatoka Sztuki.
Jeszcze podczas środowej emisji debaty po filmie "Nic się nie stało" Sylwestra Latkowskiego Radosław Majdan, którego twarz pokazano podczas programu na żywo, wysłał wiadomość reżyserowi.
Sylwester Latkowski nie zamierza dłużej zwlekać z premierą "Nic się nie stało". Dokument o pedofilii w show-biznesie ujrzy światło dzienne tuż po premierze filmu Sekielskich "Zabawa w chowanego". - Ścigamy wszystkich pedofilów - zapowiada reżyser.
Mariusz Raduszewski, mąż Natalii Siwiec, odniósł się do kontrowersyjnego zwiastunu filmu "Nic się nie stało". Sylwester Latkowski sugeruje, że modelka i wiele innych gwiazd doskonale wiedziało, co dzieje się w popularnym sopockim klubie.
Dokładnie w dniu premiery filmu "Zabawa w chowanego" TVP Info pokazało na YouTubie zwiastun dokumentu Sylwestra Latkowskiego. "Nic się nie stało" porusza temat pedofilii wśród celebrytów.