Wyrwane włosy, zdemolowany apartament, siniaki. Zdjęcia dają do myślenia
Trwa proces Johnny Depp kontra "The Sun"
W Londynie trwa proces, który skupia uwagę mediów na całym świecie. Aktor Johnny Depp walczy z wydawcą brytyjskiego dziennika "The Sun". Chodzi o artykuł naczelnego tabloidu, który nazwał go "żonobijcą".
Podczas kilkudniowego przesłuchania obie strony przerzucały się winą. Depp wciąż twierdzi, że to on padł ofiarą przemocy domowej. Z kolei prawnicy reprezentującego właściciela gazety przedstawili dowody mające świadczyć o winie Deppa i jego wybuchowym charakterze.
Twierdzą, że jest alkoholikiem
Liną obrony "The Sun" jest przekonanie sądu, że aktor dopuszczał się przemocy względem swojej ówczesnej żony, nadużywał alkoholu i narkotyków.
Zdemolowana garderoba
W mediach pojawiły się materiały sądowe mające obciążyć Johnny'ego Deppa. Są to m.in. zdjęcia przedstawiające nieciekawe sceny z pożycia dwójki aktorów.
Słynne selfie
Wśród nich znalazły się już dobrze znane selfie Amber Heard, pokazującej posiniaczoną twarz. To właśnie jedno z tych zdjęć znalazło się na okładce "People" i rozpętało wojnę między aktorką, a jej mężem. Podczas innego procesu, który Depp wytoczył Heard,żądając od niej 50 mln dol. zadośćuczynienia, prawnicy przekonywali, że aktorka sfingowała swoje pobicie, a obrażenia to nic innego jak makijaż.
Wyrwane włosy
Obrońcy "The Sun" przedstawili też zdjęcie wyrwanych włosów, które miał należeć do Amber. Zdaniem prawników to wynik szamotaniny, do jakiej miało dojść między parą w maju 2016 r. Wtedy też Depp miał rzucić w swoją ówczesną żonę telefonem.
Zdjęcia apartamentu
Wśród zdjęć są też print screeny wiadomości, do których dołączono fotografie zdemolowanego apartamentu, gdzie w 2015 r. mieszkała aktorska para. Mieści się on w luksusowym kompleksie mieszkaniowym w Los Angeles.
Johnny Depp utrzymuje, że jest niewinny
Proces ciągnie się od zeszłego wtorku. Na razie przesłuchiwany był sam Johnny Depp. Aktor wciąż utrzymuje, że padł ofiarą spisku i jest niewinny.
Depp zeznał m.in. że decyzję o rozstaniu podjął, kiedy ówczesna żona defekowała do ich łóżka. Aktor przyznał się też, że spożywał narkotyki razem z 13-letnią córką.
W przyszłym tygodniu przed londyńskim sądem staną jego eks-partnerki: Winona Ryder i Vanessa Paradis.