Zenon Martyniuk szuka pomocy dla syna. Rozważa zagraniczne ośrodki
Piosenkarz wyciąga pomocną dłoń do syna. Rozważa opcje, które pomogą mu wyjść na prostą.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Nie milkną echa afery, jaka rozpętała się wokół Daniela M. Głosy na temat jego przewinień nie cichną, ale syn Zenka Martyniuka ma jednak jeszcze szansę na poprawę. Choć sam zainteresowany zdaje się nie przejmować zamieszaniem wokół siebie, król disco polo jeszcze go nie skreślił.
Zenon Martyniuk walczy o syna i nie chce, żeby przez nałogi syna na własne życzenie wszystko stracił. Wraz z żoną zaoferował pomoc, ale chęć zmiany musi wychodzić od Daniela.
- Postawiliśmy mu warunek: będziemy go wspierać, ale musi pójść na leczenie - powiedział król disco polo w rozmowie z "Na żywo".
Zobacz także: Syn Martyniuka cieszy się z zainteresowania. Chce być celebrytą?
Martyniuk zapewniał także, że dołoży starań, by znaleźć najlepszy ośrodek i specjalistów, którzy pomogą jego synowi. Pieniądze nie grają roli. Jak wynika z informacji "Super Expressu", piosenkarz podobno ostatecznie doszedł do wniosku, że najlepszym wyjściem będzie leczenie w prestiżowym ośrodku za granicą, bo pobyt w żadnej polskiej placówce mu nie pomoże.
- Zenek uważa, że w polskich lecznicach nie pilnują pacjentów i nie mają zbyt dobrych programów radzenia sobie z uzależnieniami - dodaje na łamach tabloidu. Jak jednak zaznacza, problem w realizacji planu polega na tym, że piosenkarzowi trudno jest się porozumieć z synem.
- Daniel się pogubił. Sam nie wie, czego chce. Raz mówi, że kocha Ewelinę, a potem, że sam nie wie - dodaje znajoma króla disco polo.
Martyniukowie, jak podaje "Super Express", liczą, że w końcu wróci w rodzinne strony i uporządkuje swoje sprawy. Zależy im też, by wrócił do pracy i spróbował pogodzić się z żoną, zwłaszcza dla dobra córki. - Zenkowi bardzo zależy, żeby jego wnuczka mieszkała na Podlasiu. Żeby Daniel po odwyku mógł zająć się jej wychowaniem - podsumowuje źródło tabloidu.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.