Anna Lewandowska bez makijażu pokazała brzuch. Niczego się nie wstydzi
Anna Lewandowska nawet na chwilę nie odpuszcza. Trenerka chce wrócić do perfekcyjnej formy sprzed ciąży, ale jednocześnie podkreśla, że akceptuje to, jak wygląda. Na dowód swoich słów pokazała zdjęcie.
Anna Lewandowska kocha aktywność fizyczną. Nawet będąc w ciąży, nie rezygnowała ze sportu. Nie odpuszcza, gdy za oknem leje deszcz albo wyjeżdża z rodziną na wakacje. Aby zmotywować swoje fanki do ruszenia z kanapy, ruszyła z wyzwaniem "Fighter Challenge". Na czym ono polega? Żona Lewego prowadzi na żywo treningi, które transmitowane są na jej profilu na Instagramie. Każdego dnia zaprasza do ćwiczeń innego znanego gościa (ćwiczyła już z Katarzyną Zielińską,Jakubem Wesołowskim, a nawet po raz pierwszy ze swoim mężem).
Lewandowska niczego też nie ukrywa. Przyznaje, że jeszcze odrobinę brakuje jej do tzw. sześciopaka na brzuchu, ale jest dumna z tego, w jaki sposób jej ciało wraca do formy. I rzeczywiście, zdjęcia zadowolonej Anny są tego najlepszym dowodem.
Ostatnio trenerka pokazała fanom fotkę, którą zrobiła sobie podczas biegania. Nie zasłaniała brzucha. Wprost przeciwnie. Zrezygnowała też z makijażu. Napisała za to o samoakceptacji, która jest pierwszym krokiem w dążeniu do celu.
Patrząc na najnowsze zdjęcie Lewej, aż trudno uwierzyć, że jeszcze dwa miesiące temu była w ciąży. Zgadzacie się?
Trwa ładowanie wpisu: instagram