Daniel M. poniżył swoją żonę. Opublikował zdjęcie z prywatnej wymiany zdań małżonki z innym mężczyzną
Konflikt między partnerami trwa w najlepsze. Ostatnio na InstaStory syna króla disco polo ukazał się zrzut ekranu przedstawiający prywatną rozmowę. Daniel M. chciał zrobić małżonce na złość?
Sądząc po treści wpisów, krótka dyskusja dotyczyła kwestii intymnych. "Mi nie wystarczyło" - pisała Ewelina. Na to jej rozmówca odpowiedział: "Ewelina, rzeczywiście jesteś nimfomanką". Dalej ciągną się przekomarzanki w podobnym stylu.
Gdyby nie afera, która wybuchła 8 miesięcy po internetowej rozmowie, można by ją uznać za niewinne, dla niektórych pewnie nawet zabawne, "czubienie się".
Problem w tym, że dyskusja została wyciągnięta na światło dzienne już po skandalu, do którego doszło w rodzinie Martyniuków i po tym jak Daniel M. we wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych, a więc publicznie, nazwał żonę nimfomanką.
Ale to nie wszystko. W krótkim filmiku, który pojawił się na InstaStory Daniela M., mężczyzna wyznał, że... rozmowa toczyła się między jego żoną a niejakim Przemkiem. Nie była to więc wymiana zdań między małżonkami. Zapowiedział też, że "udostępni tego więcej".
Na początku stycznia na facebookowym profilu mężczyzny można było znaleźć jego wypowiedź: "Dowiedzcie się lepiej ludzie, a nie piszecie farmazony. Z Eweliną nie mieszkam od 2 miesięcy. Mam dowody na to, że jest nimfomanką. Niedługo będziecie przepraszać".
Wygląda na to, że zrzuty ekranu z prywatnej wymiany zdań między Eweliną a innym mężczyzną mają stanowić właśnie te dowody.
Wydaje się, że syn słynnego gwiazdora disco polo chce, by o jego sprawie nie zapomniano, więc co jakiś czas "wrzuca" coś niecoś do sieci. Chodzi o sławę (dzięki aferze jego profil na Instagramie śledzi coraz więcej użytkowników) czy może Daniel M. pragnie dopiec małżonce?
Przypominamy: 2 stycznia br. Sąd Rejonowy w Turku skazał Daniela M. na karę grzywny. Chodzi o incydent z maja 2018 r.: posiadanie grama marihuany i szarpaninę z domownikami w domu ówczesnej narzeczonej, a teraz żony.
Kolejna awantura miała miejsce w niedzielę, 30 grudnia 2018 r. Daniel M. miał nie wpuścić do mieszkania w Wasilkowie na Podlasiu swojej 19-letniej, ciężarnej żony. W efekcie na miejsce zostali wezwani policjanci. W czasie interwencji policja znalazła w mieszkaniu 3,5 grama marihuany. Prokuratura w Białymstoku prowadzi w tej sprawie czynności.