Doda szantażowała byłego partnera sekstaśmą? Jest akt oskarżenia
Doda i jej mąż Emil S. mieli szantażować byłego partnera gwiazdy kompromitującymi nagraniami. Obojgu grozi za to więzienie.
Doda rozstała się z Emilem H. już trzy lata temu. Od tamtej pory spotykają się co jakiś czas na sali rozpraw. Jak donosi "Super Express", szykuje się nowe starcie – do sądu wpłynęły kolejne dokumenty.
Zobacz także: Doda: "Dałabym Telekamerę mojemu mężowi za cierpliwość"
- Akt oskarżenia został sporządzony przez Prokuraturę Regionalną w Warszawie i wystosowany do sądu rejonowego – powiedział rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej.
Prokuratura potwierdziła też w rozmowie z "Super Expressem", że Doda i Emil S. z pomocą grupy wynajętych mężczyzn szantażowali jej byłego partnera: - Groźbami osoby te chciały wywrzeć wpływ na pana Emila H., ażeby cofnął wszelkiego rodzaju zawiadomienia złożone przeciwko Dorocie R. Groźby dotyczyły rozgłoszenia w jego środowisku kompromitujących go informacji.
Jak ustalił "Super Express", te "kompromitujące informacje" to sekstaśma, na której Emil H. używa akcesoriów erotycznych.
Kompromitujące nagrania mogły zostać wykonane przez Dodę. Za szantaż grozi jej do 5 lat więzienia, a jej mężowi do 10.