Edyta Górniak nie wierzy już w miłość: "Bezpowrotnie straciłam zaufanie. Jestem podejrzliwa"
Piosenkarka ma za sobą kilka nieudanych relacji, które mocno nadszarpnęły jej zaufanie do mężczyzn. Jak stwierdziła w rozmowie z reporterem WP Gwiazdy, nie potrafi już kochać tak jak kiedyś. Mimo, że obecnie spotyka się z Mateuszem Zalewskim, zachowawczo nazywa tę znajomość "nowym doświadczeniem". Górniak przyznała, że najważniejszą osobą w jej życiu jest i pozostanie syn.
Pamiętam Powiedziała pani że boi s… Rozwiń
Transkrypcja:
Pamiętam
Powiedziała pani że boi się pani miłości
Jak naprawią teraz patrzę to mam wrażenie że znalazła pani odwagę
Wygląda pani olśniewająco
A ile to jest
Mateusz
Część
Muszę powiedzieć tak że nadal się boję
Mam tak ogromne jestem tak ogromnie podejrzliwa wobec
Uczucia miłość między ludźmi
Nie umiem tego pokonać naprawdę nie potrafię tego pokazać co to jest i to staje się jakąś przeszkodą i
Jakąś barierę w takim
Jakiego rodzaju relacje jaką sobie wyobrażałam kiedyś mi się wydaje teraz z perspektywy mojego
Życia i czasu żeby
Ja trochę ten moment
Pełnego zaufania mam już za sobą
Trochę go
Straciłam tak może docelowo bo jest chyba tak że my na
Jesteśmy Uczymy się
Partnerstwo Uczymy się miłości rozumienia
Tego uczucia i potem
Jeśli wody w jakimś momencie naszego największego otwarcia i takiej dużej dojrzałości jesteśmy
Bardzo mocno poturbowani
Tam się też że potem się już Nie odnajduję
Takiej zachłanności w miłości takiego pełnego zaangażowania pełnego otwarcia pełnej pewnego takiego zatracenia
Się miłości
Czego uczy po prostu tego nas uczą kolejne relacji Jeżeli w którymś momencie mojego
Tego momentu życia kiedy ja mogłam
Najmocniej uwierzyć
Te te wartość miłości no to
Jak w nią nie udało mi się uwierzyć
No to ona tam się że już mi się to nie uda natomiast
A to nie jest tak że się poznaje pewną osobę i nagle
Wiara w miłości
Nie chyba jest trochę inaczej bo mi się wydaje że jest trochę tak to kwestia indywidualna oczywiście mi się wydaje że
Trochę tak że my
Trochę nie
Bezwiednie
Porównujemy doświadczenia
Kolejny osoby które Poznajemy na swojej drodze przed którymi chcemy się otworzyć i chcę mieć zaufać
Dziś mimo różnic jesteśmy bardzo podobni do siebie i
Różne sytuacje przypominają o jakieś wcześniejsze doświadczenia które są dla nas trudne
I trochę jest tak że kolejna osoba trochę dźwiga z nami te traumy
Poprzedniej relacji
Trochę musi mieć dużo wyrozumiałości do do tego żebyśmy skrzywdzeni czasem to się udaje czasem się nie udaje
Jest mi się wydaje że
Czegoś takiego jak tak od nowa
Pełnym tego słowa znaczeniu oddać się
Relacji
W moim przypadku chyba to jest po prostu już niemożliwe
Ale przejmuję ale przejmuję to doświadczenie które w tej chwili mam za coś po prostu nowe
Może jest tak że na każdym etapie naszego życia rozumiemy miłość inaczej jednak jest też trochę tak że księdza
Zostaje rodzicem
To już nigdy się nie kocham bardziej nikogo
Własne dziecko
To jest tak
Olbrzymi ładunek
Emocje przywiązania
Troski strachu od osoby
Wielkie wielkiej miłości że tak naprawdę nic już nie jest porównywalny więc
Może po prostu są różne oblicza miłości
I pani teraz szczęśliwa
Staram się być
Staram się być