Joanna Kurowska nie ma jak zarabiać. "Wyobrażenia, że za rolę w serialu można kupić willę, są wyssane z palca"
Joanna Kurowska, podobnie jak wielu artystów, w marcu z powodu obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa przestała zarabiać pieniądze. W wyniku zamknięcia teatrów oraz odwołania planów zdjęciowych została bez pracy. Aktorka nie ukrywa, że sytuacja jest ciężka. - Na razie żyję skromnie, nie jesteśmy milionerami. Wszystkie projekty oraz produkcje, w których grałam, zostały przesunięte na czas nieokreślony. To, że nadal można mnie oglądać w telewizji, nie oznacza, że nadal pracuję i mam się nieźle. A wyobrażenia, że za rolę w serialu można kupić willę z basenem, są wyssane z palca - powiedziała w rozmowie z "Twoim Imperium". Mamy nadzieję, że sytuacja za chwilę się poprawi. Rząd zdecydował, że od 6 czerwca będą otwarte kina i teatry. Ekipy wielu seriali także wróciły już na plan.