Rodzina jak z obrazka. Uwagę zwraca jedno z dzieci księcia Williama
Książę William skończył 38 lat. Z tej okazji na jego oficjalnym instagramowym koncie pojawił się urodzinowy wpis i nowe zdjęcie następcy tronu. Pozuje do niego nie sam, a z całą trójką swoich uroczych dzieci. Uwagę przyciąga zwłaszcza córka księcia.
Książę William 21 czerwca obchodzi urodziny. Członkowie rodziny królewskiej tradycyjnie z okazji kolejnych rocznic dzielą się w sieci prywatnymi zdjęciami. Tym razem nie było inaczej. Na fotografii widać uśmiechniętego, szczęśliwego Williama, który tuli do siebie Charlotte, George'a i Louisa.
"Książę i księżna Cambridge z przyjemnością dzielą się nowym zdjęciem księcia z księciem Jerzym, księżniczką Charlotte i księciem Ludwikiem przed jutrzejszymi urodzinami księcia. Zdjęcie zostało zrobione na początku tego miesiąca przez księżną" - brzmi opis. Ujęcie trafiło do sieci 20 czerwca, późnym wieczorem.
Kwarantanna źle wpływa na związek Kate i Williama?
Autorką zdjęcia urodzinowego jest księżna Kate - rodzinna fotografka. To ujęcia jej autorstwa pojawiają się na książęcym profilu na instagramie, gdy tylko któreś z dzieci albo mąż świętują. Widać, że księżna ma dobre oko i lubi fotografować.
Jak zwykle jej dzieło obiegło cały świat i jest na ustach wszystkich. Co ciekawe, to jedna z nielicznych pokazanych publicznie fotek, na której William został uwieczniony z trójką pociech. Na dodatek dzieci nie są ubrane "po królewsku", ale w zwyczajne ubranka.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Charlotte pozowała w ogrodniczkach (zazwyczaj paraduje w sukienkach), a jej bracia w koszulkach polo i szortach. William postawił na strój, który wydaje się jego książęcym uniformem na czas "po godzinach" - koszula, sweter i codzienne spodnie.
W komentarzach natychmiast zaroiło się od komplementów. Fani brytyjskiej rodziny królewskiej zgodnie uznali, że najmłodsze z dzieci bardzo przypomina księcia George'a. Chłopcy mają podobne rysy twarzy i rozwichrzone blond czupryny. Z kolei księżniczka Charlotte to skóra zdjęta z prababci - królowej Elżbiety II. Podobieństwo faktycznie jest uderzające!