Była miss uchodzi za jedną z najpiękniejszych polskich prezenterek
Kiedy zdobywała koronę i tytuł najpiękniejszej Polki, nikt nie sądził, że śliczna blondynka narobi wokół siebie tyle szumu. Oczywiście pozytywnego. A jednak. Marcelina Zawadzka szybko udowodniła, że jest obdarzona i urodą, i talentem dziennikarskim. Przed kamerą czuje się jak ryba w wodzie i wygląda wspaniale - czego chcieć więcej? Miss od kilku lat sprawdza się jako prowadząca w programach rozrywkowych i śniadaniowych. Związana jest z "Pytaniem na śniadanie".
Robi też furorę w sieci. Instagramowy profil Zawadzkiej śledzi ponad pół miliona internautów. Gwiazda telewizji dzieli się na nim fotkami z pracy i z domu. Na wszystkich wygląda bajecznie, ale czy po byłej miss można spodziewać się czegoś innego? Choć od wyborów minęło 9 lat, ona nadal urzeka.
Zresztą zobaczcie sami!
W ważnej sprawie
Zawadzka bardzo dba o swój wygląd, ale to nie oznacza, że tylko na nim skupia się, publikując wpisy w sieci. Piękna modelka i prezenterka stara się także udzielać w słusznych sprawach, wykorzystując popularność do rozprzestrzeniania wiedzy na poważne tematy.
Takie zdjęcia kochają jej fani
Jednak nie ma się co oszukiwać. Marcelina jest przez swoich fanów uwielbiana szczególnie mocno, gdy do sieci trafiają jej zdjęcia w bikini, bieliźnie lub innych skąpych fatałaszkach.
Ostatnio Marcelina pokazała dwa zdjęcia wykonane w kuchni. Prezenterka napisała też co nieco o zaletach picia wody i o... arbuzie. Ale to nie opis przyciągnął najwięcej uwagi, a fotki. Zawadzka pozowała do nich ubrana w luźną bluzę i krótkie spodenki z poszarpanymi nogawkami. Odsłoniła zgrabne nogi, a w komentarzach zaroiło się od komplementów. Zasłużyła na nie!