Marek Niedźwiecki podsumował w programie Newsroom WP mijający rok. Choć przyznał, że 2020 r. był najgorszym w jego życiu, nie tylko ze względu na pandemię koronawirusa, nie zamierza się załamywać. - Jeśli chodzi o muzykę, to naprawdę nie był zły rok. (...) Myślę, że jakoś sobie daliśmy radę - stwierdził. Dziennikarz, podobnie jak większość Polaków, nie będzie hucznie świętować ostatniej nocy 2020 r. Ma jednak konkretne plany. - Do północy fajna muzyka z lat 70., a potem... spanie - powiedział z rozbrajającą szczerością. A jakiej piosenki absolutnie nie poleca na sylwestrową imprezę? Możecie się zdziwić. Odpowiedź znajdziecie w naszym wideo. Koniecznie zobaczcie!