Trwa ładowanie...

Michael Jackson: "Leaving Neverland" zmasakrowane przez Raczka

Dokument, w którym dwóch mężczyzn zwierza się z krzywd, jakie wyrządził im Michael Jackson obiegł świat i podzielił fanów. 8 marca film "Leaving Neverland" doczekał się polskiej premiery. Tomasz Raczek podważa zarzuty pedofilskie, jakie padają w produkcji HBO.

Michael Jackson: "Leaving Neverland" zmasakrowane przez RaczkaŹródło: East News, fot: East News
d2tjw54
d2tjw54

Odkąd dwóch mężczyzn opowiedziało w filmie dokumentalnym, że byli molestowani przez Michaela Jacksona, afera pedofilska z nazwiskiem muzyka w roli głównej nie cichnie. Film "Leaving Neverland" to czterogodzinny obraz upadającej ikony idola wielu pokoleń.

Jedni fani palą płyty króla popu i odcinają się od jego twórczości, a drudzy zaciekle go bronią chcąc dowieść jego niewinności. Swoją recenzję przedstawił właśnie Tomasz Raczek.

ZOBACZ TAKŻE: Tomasz Raczek o Nergalu

- Gdy oskarżono Jacksona o molestowanie dzieci, jeszcze za jego życia, Wade Robson stanął w jego obronie przysięgając przed sądem, że podczas wspólnych nocy w jego łóżku nie działo się nic niestosownego. Teraz twierdzi, że Jackson zmuszał go do uprawiania seksu właściwie codziennie. Wtedy, gdy zaświadczał, że wszystko było cacy, wyglądał wiarygodnie. Teraz, gdy oskarża go o molestowanie, robi równie wiarygodne wrażenie. Kłamał wtedy, albo kłamie teraz. Trzeba by wykrywacza kłamstw, by przekonać się kiedy - zauważa publicysta.

d2tjw54

Raczek poszedł o krok dalej i nie ma wątpliwości, że "Leaving Neverland" nie jest filmem dokumentalnym.

- "Leaving Neverland" nie jest tak naprawdę filmem dokumentalnym. To oskarżenie Michaela Jacksona o pedofilię ubrane w formę filmu (...) Nie może przynieść odpowiedzi na pytanie, czy Michael Jackson naprawdę molestował tych dwóch trzydziestoletnich dziś mężczyzn. Jednak oczywistym jest, że zakłócona i zwichrowana osobowość gwiazdora sprzyjała zachowaniom, które wykraczały daleko poza dopuszczalne formy kontaktów dorosłego z dzieckiem.

- Nie czuje się szczerości, a łzy płyną po policzkach wszystkim i zbyt często. 4/10 - ocenił surowo krytyk filmowy.

Cały wpis w linku poniżej:

W czerwcu tego roku minie 10 lat od śmierci Michaela Jacksona. Jego odejście opłakiwały miliony fanów. Nikt nie spodziewał się, że kilka lat później najbardziej medialna afera pedofilska na świecie będzie kręciła się właśnie wokół króla popu.

Rodzina Michaela Jacksona zaprzeczyła wszystkim doniesieniom. Podjęli też kroki prawne wobec HBO i twórców filmu.

d2tjw54
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2tjw54

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj