Ostaszewska komentuje słowa Międlara. Jest przeciwna skrajnemu nacjonalizmowi
Przy okazji oficjalnej premiery drugiego sezonu "Diagnozy" porozmawialiśmy z Mają Ostaszewską. Aktorka odniosła się do ataku Jacka Międlara, byłego księdza, który wyzwał ją od "Niemek i kacapek". Ostaszewska przyznała m.in., że jest poruszona skrajną ksenofobią i rosnącymi w siłę ruchami nacjonalistycznymi.
Chcę mieć to na koniec dopytać Już… Rozwiń
Transkrypcja:
Chcę mieć to na koniec dopytać
Już tak trochę mniej przyjemnie o tę sytuację z Jackiem międlarem które no naubliżał pani w internecie tak
Naprawdę
I obraził
Jak fajnie to oko
Wie pan ja bym się czuła dotknięta i w chwili kiedy ktoś
Zaatakował by mnie merytorycznie i a a a
Jeszcze bardziej mogłabym się tym przejąć gdybym miał rację
Jeśli
Spotykają nas obelgi
Spotyka nas
Chamstwo i agresja
To tak naprawdę to świadczy o tym kto to mówi
Ja uważam że to jest daleko ode mnie
Ja głośno cały czas mówię i mówię to nie od dziś
I będę to powtarzać
Jestem absolutnie przed
Dziwna rosnących cen
Sennik naszym kraju
Jestem przeciwna
Skrajnie nacjonalistycznym ruchom
Jestem przeciwna jakiejkolwiek dyskryminacji
Ten pan i
I ruchy jestem
Jesteś ciągle powtarzam że jestem
Należę do szerokiego grona ludzi którzy są za delegalizacja onr
Po prostu nie mogę się z
Z tym pogodzić że w naszym
Naszym kraju legalnie
Nie środkiem miasta maszerują ludzie z transparentami które nawołują do nienawiści
Które są ewidentnie jawnie rasistowskie
Część tych haseł
Jest właściwie Fashion
Można można
Te te wypowiedzi tego pana są dla mnie niedopuszczalne
Po prostu
I
I będę dalej to
Ponieważ nie Nie zgadzam się
To nie zgadzam się żeby
Żeby coś ta
Coś takiego działo się w nasze