Piotr Cugowski broni Kasi Kowalskiej i jej koncertu w Ciechanowie
Koncert Kasi Kowalskiej w Ciechanowie odbił się szerokim echem, ale na pewno nie w taki sposób, jak życzyłaby sobie tego artystka. Władze miasta zorganizowały występ piosenkarki na jednym z osiedli, by ludzie mogli oglądać go ze swoich balkonów. Okazało się jednak, że duża część widzów nie wytrzymała i pojawiła się pod sceną. Niektórzy nie mieli maseczek, które są obowiązkowe w czasie trwania pandemii. Prezydent Ciechanowa w wywiadzie dla WP wyznał, że to Kowalska zaprosiła fanów pod scenę. Artystki broni jej kolega po fachu, Piotr Cugowski, który gdy tylko usłyszał o pomyśle, obawiał się, że tak to się może skończyć. - To nie jej wina, zagrała koncert, była zaproszona. Sam bym pojechał, nie miałbym obiekcji. Wina leży bardziej po stronie organizatora - wyznał podczas czatu z Adamem Sztabą na Instagramie.