Weronika Rosati znów jest zakochana. Nowy ukochany aktorki wspiera ją w trudnym okresie sądowej batalii z byłym partnerem i ojcem jej córki, Elizabeth.
Weronika Rosati nie przestaje zaskakiwać swoich fanów. Po trudnych przejściach w życiu osobistym, gwiazda mogła ostatnio nieco zapomnieć o problemach. U jej boku zobaczyliśmy Gerarda Butlera.
Weronika Rosati, która toczy batalię z byłym partnerem o prawa do opieki nad ich córką, będzie musiała pogodzić się z wyrokiem sądu. - Weronika chce spokoju dla siebie i córeczki - wyznaje znajoma aktorki.
Weronika Rosati kilka miesięcy temu wyznała, że była ofiarą przemocy domowej. Od tego czasu aktorka angażuje się w pomoc Polkom mierzących się z podobnym problemem. Właśnie ogłosiła, że poprowadzi na Kongresie Kobiet spotkanie dotyczącego przemocy w rodzinie i samotnego macierzyństwa.
Wojna między byłymi kochankami wydaje się nie mieć końca. W USA toczą się aż trzy sprawy między Weroniką Rosati a Robertem Śmigielskim, nie mówiąc o procesach w polskim sądzie. Fakt dotarł do kulis jednej z nich.
To jeszcze nie koniec sądowej batalii pomiędzy Weroniką Rosati a Robertem Śmigielskim. Aktorka walczy o pełnię praw do opieki nad córką zarówno w Polsce, jak i za oceanem. Teraz, jak podaje "Super Express", w Stanach ma się odbyć kolejna rozprawa.
Weronika Rosati, Katarzyna Zielińska i Julia Wieniawa pojawią się w najnowszym serialu Polsatu "Zawsze warto" już jesienią. W przerwie między zdjęciami twerkują.
Weronika Rosati publicznie oskarżyła swojego byłego partnera, Roberta Śmigielskiego, o to, że się nad nią znęcał. Teraz aktorka zakłada fundację, która ma pomóc innym kobietom.
Ostatnia rozprawa pomiędzy Weroniką Rosati a Robertem Śmigielskim dała nadzieję, że to już koniec konfliktu pomiędzy dawnymi partnerami. Nic bardziej mylnego. Okazuje się, że najgłośniejsza wojna w show-biznesie jeszcze przybiera na sile.
31 maja sąd ogłosił decyzję w sprawie opieki nad 1,5-roczną Elizabeth. Córka Weroniki Rosati i Roberta Śmigielskiego zostaje przy matce, ale ojciec ma prawo do wizyt.
Weronika Rosati i Robert Śmigielski co kilka dni spotykają się w sądzie w różnych sprawach. 31 maja zapadła decyzja odnośnie opieki nad ich 1,5-roczną córką.