Wyjątkowe zdjęcie Kate. Piękny portret na 40. urodziny

Nie jest tajemnicą, że Kate jest ulubienicą Brytyjczyków. Szczególnie tych, którzy są sympatykami rodziny królewskiej. Kate wraz z Williamem reprezentują zupełnie nowe oblicze monarchii. Zdecydowanie bliższe rodakom i bardziej przyjazne. Bo małżeństwo z Cambridge to, mimo wysokiego statusu społecznego, "para z sąsiedztwa".

Próżno szukać u nich dworskiego sztywniactwa, choć ich maniery są nienaganne. Kate i William wiedzą, jak się zachować w każdej sytuacji, ale mają dystans do siebie i swojego wizerunku. Podczas oficjalnych spotkań pozwalają sobie na swobodne, niezobowiązujące rozmowy, wrzucają na luz, a nieraz rzucają w wir zabawy i chętnie korzystają z proponowanych atrakcji wszędzie tam, gdzie się pojawią.

Na co dzień zaś to Kate dba, by ich wizerunek był tak "zwyczajny" jak to tylko możliwe. Oboje są rodzicami, którzy odprowadzają dzieci do szkoły, zabierają na spacery do parku i pozwalają na beztroską zabawę, nawet kiedy zwróconych ku nim jest mnóstwo obiektywów aparatów.

Szczególnie Kate dba o to, by jej dzieci miały takie dzieciństwo, jak ich rówieśnicy. O "chłodnym chowie" nie ma mowy, czym właśnie zaskarbia sympatię fanów.

Ale księżna urzeka ludzi nie tylko tym, jaką jest żoną i mamą. Imponuje swoją wiedzą i obyciem, nienagannymi manierami, pełnieniem dworskiej roli bez zarzutu, a także swoją otwartością, życzliwością, ciekawością świata i poczuciem humoru. Chętnie poznaje nowe kraje i ludzi, ale nieraz też opowiada o sobie i swoich pasjach. Wiele z nich pokrywa się z jej działalnością charytatywną i królewskimi patronatami.

Bliska jest jej troska o dobro i zdrowie, szczególnie psychiczne dzieci, kształcenie młodzieży, aktywizm kobiet i popularyzowanie kultury i sztuki.

Tradycyjnie dzień przed urodzinami członka rodziny królewskiej pałac publikuje nowy portret. Ten, który zrobiono Kate, jest naprawdę wyjątkowy. Księżna pozująca w zjawiskowej sukni prezentuje się na nim niczym na obrazie. Jest zarazem skromna i delikatna, jak również dostojna i czarująca.

Fotografia nie be powodu przywodzi na myśl królewskie portrety. Zdjęcie księżnej jest jednym z trzech nowych portretów (pozostałe dwa zrealizowane w bardziej swobodnym charakterze), które zasilą zbiory wystawy stałej w Narodowej Galerii Portretów w Londynie, której Kate jest patronką.