Wyjawił, kto jest "piękną Hiszpaneczką". Już ją znamy
Ledwo się rozwiódł, a już spotyka się z inną. Daniel Martyniuk cieszy się powodzeniem u kobiet. Dlaczego jednak w mediach mówi o jednej wybrance, a nocami na Instagramie pisze o drugiej?
Daniel Martyniuk chętnie opowiada o swoim życiu uczuciowym. Jego niespełna 2-letnie małżeństwo z Eweliną było porażką. 31-latek publicznie obrzucał byłą partnerkę inwektywami. Wtórowała mu jego mama Danuta.
Jeszcze przed rozwodem Daniel był widywany w towarzystwie poprzedniej dziewczyny Faustyny. Odwiedzał ją w jej mieszkaniu. Później tłumaczył się, że tylko zasięgał u niej porady prawnej.
Danuta Martyniuk chciałaby odebrać wnuczkę byłej synowej
Jednak nie wygląda na to, aby Faustynę traktował tylko jak koleżankę. Mimo że w rozmowie z "Super Expressem" twierdził, że ma na oku inną kobietę.
- Mam teraz piękną Hiszpaneczkę, którą poznałem jakiś czas temu, niedawno odnowiliśmy kontakt i już nie mogę doczekać się spotkania z nią. Jak skończą się moje sądowe sprawy, to pakuję walizki i wyjeżdżam do Hiszpanii - powiedział Daniel Martyniuk.
Tyle że dzień później na Insta Story dodał wpis, w którym sugeruje, że wciąż czuje miętę do Faustyny. Czyżby to ona była słynną Hiszpaneczką?
"Hiszpaneczko powiedz przecie, czyż ma V-ka nie jest najpiękniejsza w tym covidowym świecie?" - zapytał młody Martyniuk, oznaczając w relacji Faustynę.
Wydaje się więc, że Daniel Martyniuk kłamał lub nie udzielił komentarza "Super Expressowi" o nowej kobiecie w jego życiu. Wszystko wskazuje na to, że wciąż bliska jego sercu jest Faustyna. Czy prawniczka ulegnie jego zalotom?