Zawadzka o artykułach o jej związku i życiu prywatnym: To nie jest aż tak ciekawe!
Marcelina Zawadzka jakiś czas temu rozstała się ze swoim partnerem. W rozmowie z WP tłumaczy, że nie czytała doniesień prasy na ten temat i nigdy nie pomyślałaby, że paparazzi uznają ją za ciekawy obiekt do śledzenia.
Jesteś już Jeszcze kilka lat Miała… Rozwiń
Transkrypcja:
Jesteś już
Jeszcze kilka lat
Miałaś ostatnio
Debiut
Twoje pierwsze prywatne sprawy Chyba pierwszy raz
Miałaś okazji nie O to jest dobre słowo czytać o nich
Gdzieś
W gazetach
Jak to przeżyła
Jednak to nie było na widok
Przeczytać
Powiem ci że nie czytam nie czytałam
I to mnie ratuje w ogóle tak jak mam przed chwilą rozmawiałam z
Eminem i mediami pytali czy widziałam to
Dzisiaj rano się działo że tam
U Doroty to i tamto niebo
Czyli który mnie stresuje
Czytanie nawet o innych ludziach których znam który często to nie jest prawda nie będę mówiła to inne portale i media
Źle ale czasami coś
Ze znakiem zapytania wygląda różnie
Zdjęcia nie było to
Fajny jakiś
Niechciane
Bo czasami są
Ekotest na życzenie gwiazdę a
Wypadku
Było Nie było
Zdjęcia
Słaba jakość i tak zaczęłam się zastanawiać
Momenty kiedy na przykład zdjęcie jest zrobione i stoję na balkonie z moim menadżerem i o Martina chyba za kimś to był chłop
Chłopakiem
No tak wiesz trochę mi się już nie miło robimy z testami na balkon nie mogę wyjść
Rozumiem czemu nie zamykają się taki taki że ja lubię Starej Kamienicy lubię taką takiego duchami cię
Stare Żegrze zamykaj żeby nawet nigdy nie pomyślał że ktoś będzie miał ochotę ze mną jeździć
U mnie nie spojrzeć aż tak ciekawy żeby wszystko wiedzieć jak coś
Instagrama Możecie wejść