Irena Santor pozbyła się pamiątek. Oddała nawet zdjęcia
Irena Santor podzieliła się swoimi bogatymi zbiorami książek, nagród i zdjęć z biblioteką w Solcu Kujawskim.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
84-letnia "Santorka" oddała bibliotece dyplomy, fotografie, płyty winylowe i CD, kasety. - Jest statuetka od Polonii za krzewienie kultury polskiej, dwie statuetki za działalność charytatywną, płyty nie tylko z piosenkami Ireny Santor, ale też inne, gromadzone przez wiele lat – powiedziała Wyborczej.pl Iwona Lichocka, dyrektorka biblioteki. Wśród darów znalazły się też tomy poezji z dedykacjami, pamiątki rodzinne. Wielkość kolekcji zaskoczyła pracowników placówki.
Co ciekawe, w zbiorach przekazanych bibliotece są także pamiątki Zbigniewa Korpolewskiego, niedawno zmarłego życiowego partnera gwiazdy. Korpolewski odszedł 25 listopada 2018 r. Wcześniej przez dłuższy czas chorował, przeszedł operację serca. Santor była przy nim, wspierała go aż do końca. Po jego śmierci piosenkarka pogrążyła się w żałobie, ograniczyła aktywność zawodową. Wygląda na to, że teraz nadszedł czas na uporządkowanie rzeczy po ukochanym, a przy okazji swoich własnych.
Jak nie dać się nowotworowi? Irena Santor też walczyła z chorobą
Irena Santor już kilka lat temu zastanawiała się, czy swoje zbiory będzie mogła przekazać bibliotece w Solcu.
- Podczas jednej z wizyt w naszym mieście, to było chyba w roku 2011, kiedy otwieraliśmy Centrum Aktywności i Edukacji, pani Irena zapytała, czy solecka biblioteka nie chciałaby kiedyś przejąć jej domowego księgozbioru, jeżeli kiedyś zdecyduje się go przekazać. Odpowiedź mogła być tylko jedna: oczywiście, że tak - powiedziała serwisowi Pomorska.pl burmistrz Teresa Substyk. - Podczas kolejnych wizyt w naszym mieście pani Irena upewniała się, czy przejmiemy jej bibliotekę.
W 2005 roku gwiazda otrzymała honorowe obywatelstwo miasta Solec Kujawski. Choć później stała się także honorową obywatelką Warszawy i Papowa Biskupiego, wydaje się, że do Solca miała wyjątkowy sentyment. Gościła w mieście kilkanaście razy.
Co placówka zrobi z pokaźną kolekcją? Już wiadomo, że powstanie w niej Salonik Ireny Santor.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.